Przędziorki w sadzie, czyli kłopot jak co roku

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: SUMI AGRO POLAND, (bea) | redakcja@agropolska.pl
16-02-2015,12:00 Aktualizacja: 16-02-2015,12:12
A A A

Przędziorki, ta najważniejsza a zarazem najliczniejsza rodzina roztoczy będących szkodnikami wielu gatunków roślin, corocznie stanowią poważny problem w sadach towarowych. Ich szybkie tempo rozmnażania, trwający krótko rozwój osobniczy oraz ekspansywne żerowanie plasują je w rzędzie najgroźniejszych szkodników sadów.

Najpierw srebrzyste, później żółtawe lub jaśniejsze plamki, które im jest ich więcej prowadzą do brązowienia, usychania i opadania liści – to typowe, powszechnie znane objawy żerowania przędziorków. Ale przy masowym pojawie pajęczaki te mogą żerować także na zielonych częściach pędów, ogonkach liściowych czy szypułkach a nawet kielichach kwiatów. Konsekwencją jest zahamowanie fotosyntezy i zwiększenie transpiracji, co z kolei prowadzi do spadku plonu, skrócenia przyrostów (o około 25%), osłabienia systemu korzeniowego, gorszej kondycji roślin i ich większej wrażliwości na czynniki stresogenne, w tym mróz, czy infekcje.

Licznemu występowaniu tych roztoczy sprzyja niska wilgotność względna powietrza, mieszcząca się w granicach 35−50% oraz wysoka temperatura – optymalna dla ich rozwoju wynosi ponad 28°C. Susza i ciepło to coraz częściej notowana w Polsce wiosenna aura. Zmiany klimatu, mające miejsce w ostatnich latach istotnie przyczyniają się do wzrostu liczebności populacji przędziorków w sadach. Także intensywna ochrona plantacji, szczególnie środkami działającymi totalnie przyczyniła się do wzrostu liczebności populacji tych szkodników, głównie wskutek zniszczenia entomofauny pożytecznej, w tym naturalnych wrogów przędziorków.

Gatunkiem pospolitym, najczęściej występującym w sadach jest przędziorek owocowiec. Formą zimującą tego czerwonej barwy, niewielkiego (około 0,3 mm) pajęczaka są jaja zimowe, z których wylęg larw ma miejsce już w temperaturze 3°C, zazwyczaj w fazie różowego pąka jabłoni. Na młodych, rozwijających się liściach żerowanie larw trwa około trzech tygodni. Samice pokoleń letnich składają jaja na dolnej stronie liści, a już od połowy lipca zaczynają pojawiać się jaja zimowe. Płodność samic wynosi od 40 do 90 jaj i jest tym wyższa im więcej spożywają one pokarmu bogatego w azot. W ciągu roku pojawia się od 5 do 6 nachodzących na siebie pokoleń szkodnika.

Strategia efektywnego zwalczania przędziorków polega na systematycznych lustracjach sadów, monitorowaniu ich obecności i liczebności oraz wykonaniu zabiegów zwalczających niezwłocznie po przekroczeniu przez te pajęczaki progu szkodliwości. W celu zapobiegania powstawaniu odpornych na działanie środków chemicznych ras przędziorków koniecznie należy przestrzegać rotacji aplikowanych substancji aktywnych wybierając do zabiegów produkty należące do różnych grup chemicznych. Kolejnym elementem prawidłowo prowadzonej strategii zwalczania przędziorków jest wybór środka zwalczającego stadium lub stadia rozwojowe dominujące w danym czasie. Kilka dni po zabiegu należy wykonać lustrację sadu i ocenić skuteczność ochrony. Ważne aby zwalczać szkodniki już na początku sezonu, ponieważ latem gdy pojawiają się wszystkie stadia rozwojowe przędziorków walka z nimi jest znacznie utrudniona.

Specjaliści firmy Sumi Agro zalecają, w tym wczesnym okresie wegetacji od fazy zielonego do różowego pąka jabłoni zabieg akarycydem Nissorun 050 EC, w dawce 0,9 l/ha. Ten działający kontaktowo i żołądkowo akarycyd, zwalcza wszystkie stadia rozwojowe oprócz osobników dorosłych. Nissorun 050 EC, w dawce 0,75 l/ha stosuje się również w okresie wzrostu zawiązków owocowych w mieszaninie ze środkiem Ortus 05 EC, w dawce 0,5 l/ha. Mieszanina zwalcza równocześnie wszystkie stadia rozwojowe, zarówno formy ruchome jak i jaja. Warto pamiętać, że aplikując akarycyd należy opryskiwać całe rośliny – zwracając uwagę na dokładne pokrycie cieczą użytkową również dolnej strony liści.

Informujemy, że nadchodzący sezon jest ostatnim rokiem sprzedaży akarycydu Nissorun 050 EC. Ten środek przędziorkobójczy będzie można stosować w sadach jeszcze w 2016 r.


 


 

Poleć
Udostępnij