Siew i nawożenie kukurydzy za jednym przejazdem
W ostatnich latach coraz większą popularność zdobywa aplikacja nawozu bezpośrednio z nasionami, czyli tzw. nawożenie ultrazlokalizowane.
Mowa tu o innowacyjnej metodzie odżywiania kukurydzy już od pierwszych dni po wytworzeniu systemu korzeniowego. Osiąga się to stosując nawóz w postaci mikrogranulatu, stosowanego ze specjalnego aplikatora bezpośrednio do redlicy nasiennej. Dzięki temu składniki pokarmowe trafiają w bezpośrednie sąsiedztwo nasion, i mogą być dostępne już od początku wegetacji roślin.
Przykładem takiego rozwiązania, które zawiera wszystkie niezbędne w początkowym okresie składniki pokarmowe, jest mikrogranulat o nazwie Physiostart. Oprócz azotu, fosforu, wapnia, siarki i cynku, zawiera on wspomniany wcześniej kompleks biostymulujący Physio+ stymulujący szybki rozwój systemu korzeniowego roślin uprawnych.
![wał pierścieniowy Mandam](/gfx/agropolska/_thumbs/pl/defaultaktualnosci/24/68/1/wal_mandam,lIN73mShlVTPprnSWaum.jpg)
Wał pierścieniowy Mandam daje lepsze wschody
Wszystkie ww. nawozy zawierają dodatkowo mezocalc, czyli wysoce reaktywny wapń, który przede wszystkim stanowi doskonałe źródło wapnia odżywczego dla roślin – tak ważnego przy budowie komórek w początkowym okresie rozwoju roślin, a dodatkowo podnosi odczyn gleby w obrębie ryzosfery (strefy korzeniowej), zwiększa pobieranie makroskładników, poprawia żyzność gleby i jej strukturę, aktywizuje jej życie mikrobiologiczne.
Mówiąc o innowacyjnych sposobach nawożenia, czy raczej odżywiania kukurydzy, nie sposób zauważyć jak zmieniają się dawki nawozów/ha. W technologii tradycyjnej, przy siewie rzutowym, w zależności od składu nawozu są to ilości ok 400 kg/ha. Przy siewie zlokalizowanym, przy pomocy podsiewacza do nawozów granulowanych, są to ilości ok 150-250 kg/ha, a więc o połowę mniejsze.
Nawożenie ultrazlokalizowane, czyli aplikacja mikrogranulatu polega na wysiewie już tylko 20-25 kg nawozu/ha. Wbrew pozorom już tak mała dawka może mieć kapitalne znaczenie dla wiosennego rozwoju kukurydzy, szczególnie w trudnych, polskich warunkach klimatyczno-glebowych.
Nawożenie jest mocno kosztochłonną częścią uprawy kukurydzy, jednak jeśli nie będziemy stosować skutecznych, specjalistycznych rozwiązań „skrojonych na miarę” dla każdej rośliny, nie uda się nam osiągać najwyższych plonów, a co za tym idzie satysfakcji finansowej. Nowoczesne odmiany kukurydzy, innowacyjne nawożenie, połączone z właściwą agrotechniką i ochroną powinny stanowić klucz do sukcesu w uprawie tej rośliny w każdym gospodarstwie.