Bazydrill, czyli siewnik do podsiewu łąk
W Parczewie odbyła się konferencja podsumowującą projekt "Innowacyjny siewnik do podsiewu łąk i pastwisk", realizowany przez grupę operacyjną Bazydrill w ramach działania "Współpraca".
Celem projektu, prowadzonego przez Lubelski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Końskowoli, Podlaski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Szepietowie oraz Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie była poprawa efektywności podsiewu użytków zielonych oraz jakości i ilości paszy.
Siew tradycyjny i pasowy maszynami Horsch
- Kończymy innowacyjny projekt Bazydrill mający za zadanie wprowadzić na rynek nowy siewnik do podsiewu łąk i pastwisk - mówił Dariusz Krzywiec, kierownik Działu Technologii Produkcji Rolnej i Doświadczalnictwa LORD Końskowola.
- Podsiew to metoda proekologiczna, doskonale wpisująca się w założenia Europejskiego Zielonego Ładu. Zapobiega utracie próchnicy w glebie i jest trochę tańsza. W siewniku zastosowane są nowe rozwiązania, m.in. opatentowane redlice, urządzenie do wyczesywania, do mieszania nasion. Siewnik ma zamontowany system GPS, dzięki któremu można bardzo precyzyjnie wykonywać pracę. W ten sposób unikamy podwójnego zastosowania nasion czy nawozów. Jest też urządzenie do stosowania nawozów płynnych czy dodatków mikrobiologicznych. Wszystkie czynności wykonywane są za jednym przejazdem, a na końcu jest wał dogniatający nasiona - dodał ekspert.
Prof. dr hab. Halina Lipińska z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie omówiła działania realizowane w ramach projektu - innowacyjne rozwiązania techniczne w siewniku do podsiewu użytków zielonych służące poprawie ilości i jakości paszy dla przeżuwaczy oraz ochronie wód, gleb i klimatu.
Stawki dopłat do materiału siewnego nie zachęcają do zakupu kwalifikatu
Prof. dr hab. Witold Chabuz z UP w Lublinie wygłosił wykład "Rola jakości pasz z użytków zielonych w żywieniu bydła". Wykorzystanie pasz pochodzących z użytków zielonych ogranicza często ich niewystarczająca jakość, a ta przekłada się na skład uzyskiwanego mleka. Naukowiec omówił także zalety i wady prowadzenia wypasu bydła.
Na zakończenie części wykładowej Marek Siuciak, broker Innowacji LORD Końskowola podsumował Działanie "Współpraca" prowadzone w ramach PROW 2014-2020.
Następnie goście udali się na pobliskie łąki, gdzie obejrzeli siewnik do podsiewu użytków zielonych Bazydrill podczas pracy. Konstruktor Zygmunt Babiński przedstawił nowatorskie rozwiązania, jakie zastosował w maszynie.
- Poświęciłem temu trzy lata, ale siewnik zdał egzamin bardzo dobrze. Na terenie byłego PGR-u Bagnowizna są tylko i wyłącznie łąki torfowe (nie wolno ich orać) i szlachetnej trawy było tam bardzo mało. Zrobiłem zatem siewnik do wsiewania traw. Po jego zastosowaniu łąka zmieniła się zarówno pod względem ilości i zagęszczenia traw, jak i ich jakości i wartości. Siewnik doskonale sprawdza się na naszym terenie - zapewnił ekspert.
- Informacje dotyczące nowości na rynku maszyn rolniczych znajdziesz w "Rolniczym Przeglądzie Technicznym". ZAPRENUMERUJ