Budżet 2018 coraz bliżej. Sprawdź, na co wydadzą więcej pieniędzy
Sejmowa Komisja Finansów Publicznych opowiedziała się w piątek za uchwaleniem budżetu na 2018 r., jednocześnie wprowadzając do projektu kilkadziesiąt poprawek. Przewidują one m.in. zwiększenie przyszłorocznej rezerwy ogólnej o prawie 95 mln zł.
Za pozytywnym zaopiniowaniem projektu budżetu na 2018 r. opowiedziało się 22 posłów komisji, a sześciu było przeciw.
Wcześniej komisja rozpatrzyła ponad 400 wniosków, których większość złożyła opozycja. Komisja wprowadziła do projektu kilkadziesiąt poprawek, prawie wyłącznie zgłoszonych przez posłów PiS.
Bruksela tnie budżet polityki spójności. Ile straci Polska?
- Analizowaliśmy przez cały czas prac nad budżetem, czy oczekiwania tych instytucji nie są zbyt wygórowane. W większości przypadków tak uznaliśmy - powiedział Sasin. Zapewnił, że w żadnej z tych instytucji poprawki nie spowodowały, że ich budżety na przyszły rok będą niższe niż realizowane w tym roku.
- Praktycznie każdy ma lekki wzrost w zależności od potrzeb, jakie były prezentowane - zapewnił. - Uznaliśmy jednak, że pieniądze na koszty administracji nie mogą być aż tak duże - dodał Sasin.
Zgodnie z poprawką budżet Kancelarii Prezydenta RP zmniejszy się o 10 mln zł, Kancelarii Senatu o 2,5 mln zł, wydatki Sądu Najwyższego o 5,2 mln zł, Rzecznika Praw Obywatelskich o 3,2 mln zł, Państwowej Inspekcji Pracy o 22,9 mln zł, a IPN o 33,8 mln zł.
Więcej pieniędzy na rolnictwo. Będą zmiany w ustawie budżetowej
Dodał, że w Kancelarii Sejmu działa również gastronomia, która dotychczas była obsługiwana przez firmy zewnętrzne. Podjęto jednak decyzję, że to nie firmy, ale zatrudnieni pracownicy będą zajmować się obsługą gastronomiczną Sejmu.
Jak wynika z uzasadnienia do poprawki, na wynagrodzenia pracowników i uposażenia funkcjonariuszy Straży Marszałkowskiej zostanie wydane 7,2 mln zł; na mundury, uzbrojenie i szkolenia 2,1 mln zł; na restaurację - 3,5 mln zł (w tym na artykuły spożywcze - 3 mln zł, drobny sprzęt gastronomiczny - 145 tys. zł, bieliznę stołową - 60 tys. zł, zastawę stołową - 120 tys. zł, ekspresy ciśnieniowe - 100 tys. zł).
Nadwyżka w budżecie wciąż jest. Ale przez miesiąc stopniała
- Te pieniądze zostały przeznaczone głównie na te cele, ale również na wzmocnienie prokuratury o analityków, którzy muszą wspomagać prokuratorów w ważnych sprawach, szczególnie gospodarczych. To wymaga szczegółowej wiedzy. Te pieniądze również tam trafiły - wyjaśnił poseł.
Komisja przegłosowała poprawkę Janusza Szewczaka (PiS) obniżającą wydatki RPO o kolejne 4 mln zł, ale po reasumpcji głosowania zarządzonej przez przewodniczącego komisji, poprawka ta została odrzucona.
Na emerytury nie zabraknie pieniędzy. Rząd ma rezerwy w budżecie
Wiceminister finansów Teresa Czerwińska tłumaczyła podczas posiedzenia komisji, że ministerstwo nie poparło poprawek, w których wskazano, że głównym źródłem ich finansowania jest zwiększenie dochodu budżetu państwa z VAT, zmniejszenie wydatków na obsługę długu Skarbu Państwa czy zmniejszenie środków z rezerwy celowej na współfinansowanie projektów realizowanych z udziałem środków UE.
Zwróciła uwagę na poprawki, które w istotny sposób ingerują w stronę dochodową budżetu - przewidywały one zwiększenie dochodów z VAT na łączną kwotę blisko 10 mld zł. "Rząd wyraża stanowisko negatywne, bowiem w proponowanych poprawkach nie zaproponowano zmian w systemie podatkowym, które mogłyby skutkować w sposób efektywny zwiększeniem dochodów” - powiedziała.
Wskazała, że poprawki zmniejszające wydatki na obsługę długu Skarbu Państwa dotyczyły 3,3 mld zł.
Sprawdź, ile wynosi udział dochodów własnych w budżecie twojej gminy
MF obliczyło, że poprawki dotyczące współfinansowania inwestycji unijnych dotyczyły 4,3 mld zł, a ich przyjęcie oznaczałoby zmniejszenie wydatków do poziomu 87 proc. ujętych w tej rezerwie.
Tymczasem, jak podkreśliła Czerwińska, z doświadczenia związanego z realizacją poprzedniej perspektywy unijnej wynika, że rok 2018 powinien być przełomowy, jeśli chodzi o wydatki w zakresie środków europejskich.
- Jeśli chcielibyśmy tę kwotę odnieść do obecnej perspektywy finansowej, to wydatki powinny wynieść ok. 50 mld zł na same fundusze strukturalne. Biorąc pod uwagę pewne opóźnienia we wdrażaniu programów w obecnej perspektywie - co wynika przede wszystkim z nałożenia się starej i nowej perspektywy - ta kwota powinna być nawet wyższa - tłumaczyła.
Zwróciła uwagę, że część poprawek naruszała prawo, np. zmniejszenie wydatków na obronę narodową skutkowałoby złamaniem ustawy o przebudowie i modernizacji technicznej i finansowaniu Sił Zbrojnych RP. Przewiduje ona, że na finansowanie potrzeb obronnych przeznacza się nie mniej niż 2 proc. PKB.
W 2018 roku ostatnia szansa na dopłaty w programie MdM
Dodała, że zabezpieczone środki mogą zostać uwalniane i przeznaczane na inne dodatkowa działania, w tym finansowane przez poszczególnych wojewodów.
Projekt budżetu na 2018 r. zakłada, że deficyt nie przekroczy 41,5 mld zł, wzrost gospodarczy będzie na poziomie 3,8 proc., a średnioroczna inflacja wyniesie 2,3 proc.
Według projektu, dochody państwa wyniosą 355,7 mld zł, a wydatki 397,2 mld zł. W projekcie założono deficyt sektora finansów publicznych w 2018 r. w wysokości 2,7 proc. PKB.
Rząd przewiduje wzrost przeciętnego rocznego funduszu wynagrodzeń w gospodarce narodowej oraz wzrost emerytur i rent w wysokości 6,3 proc., wzrost spożycia prywatnego w ujęciu nominalnym o 5,9 proc. W tzw. budżecie środków europejskich na rok 2018 ustalono, że jego dochody wyniosą 64,8 mld zł, wydatki 80,2 mld zł, a deficyt 15,5 mld zł.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś