Badania techniczne maszyn rolniczych poza stacjami kontroli

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
28-08-2016,12:25 Aktualizacja: 28-08-2016,12:36
A A A

Wkrótce do konsultacji społecznych ma trafić nowelizacja Prawa o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw, która zakłada m.in. możliwość przeprowadzania badań technicznych ciągników rolniczych i przyczep rolniczych poza stacją kontroli pojazdów.

O takim rozwiązaniu mówi się już od jakiegoś czasu. Bo też i rolnicy głośno skarżą się na koszty, jakie ponoszą w związku z dojazdami do stacji kontroli pojazdów. Na dodatek nie tak dawno przepisy zmieniły się tak, że cięższe ciągniki czy przyczepy - te o masie całkowitej przekraczającej 3,5 tony - trzeba dostarczyć na badanie aż do okręgowej stacji kontroli pojazdów.

Chcą zaostrzyć przepisy dotyczące badań technicznych pojazdów

Pojazd, który nie spełnia określonych warunków technicznych nie ma prawa wyjechać na drogę - twierdzą samorządowcy, którzy postulują rewolucyjne zmiany w badaniach. Jednym z postulatów jest zatrudnienie diagnostów...
Dla gospodarzy oznacza to czasem nawet kilkudziesięciokilometrowe przejażdżki, które oczywiście wiążą się ze sporymi wydatkami na paliwo i stratą czasu.

Nowelizacja Prawa o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw wraz z aktami wykonawczymi, nad którą pracuje Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa, zakłada poważne zmiany.

Po pierwsze ciężki sprzęt rolniczy można będzie znowu badać w podstawowych stacjach, czyli tych usytuowanych z reguły bliżej rolników. Ale co ważniejsze wprowadzona ma zostać możliwość przeprowadzania badań technicznych ciągników rolniczych i przyczep poza stacją kontroli pojazdów. Czyli diagności będą mogli dotrzeć bezpośrednio do zagrody rolnika.

Szczegóły będą znane lada moment. Jak poinformował resort, aktualnie projekt nowelizowanej ustawy znajduje się na końcowym etapie uzgodnień wewnątrzresortowych i w najbliższym czasie zostanie skierowany do konsultacji społecznych i uzgodnień międzyresortowych.

Poleć
Udostępnij