Zaległości w VAT prawie jak deficyt budżetu
Gdyby fiskus ściągnął całe zaległości w VAT, to 2015 r. nie zamknąłby się deficytem budżetu - wynika z przedstawionej w Sejmie przez Krzysztofa Kwiatkowskiego, prezesa NIK informacji o kontroli dotyczącej przeciwdziałania wystawiania fikcyjnych faktur VAT.
Przeprowadzona w drugiej połowie 2015 r. kontrola Najwyższej Izby Kontroli obejmowała okres od 1 stycznia 2014 r. do 30 czerwca 2015 r. Kwiatkowski przedstawiając jej wyniki informował posłów, że NIK negatywnie oceniła skuteczność resortu finansów w przeciwdziałaniu wprowadzaniu do obrotu fikcyjnych faktur.
Wyłudzają VAT w obrocie olejem. Ministerstwo ostrzega
Wskazał, że z roku na rok wzrasta liczba wykrywanych przez organy skarbowe fikcyjnych faktur. W 2013 r. było ich 154 tys., w 2014 r. - 207 tys., a w ubiegłym roku 360 tys.
Prezes NIK wyjaśnił, że wzrost wynika także z działań fiskusa skoncentrowanych na obszarach najbardziej zagrożonych nieprawidłowościami w VAT. Jednocześnie organy skarbowe orzekają coraz wyższe kwoty VAT od fikcyjnych faktur do zapłaty. W 2013 r. było to 2,3 mld zł, w 2014 r. - 5,2 mld zł, a w zeszłym roku 12 mld zł.
- Jednak zobowiązani do zapłacenia tych kwot wymierzonych przez organy kontroli skarbowej wpłacili do kasy państwa w 2015 r. zaledwie 160 mln zł, w 2014 r. - 60,3 mln zł, w 2013 r. - 65,6 mln zł - informował Kwiatkowski.
Tłumaczył, że fikcyjne faktury są wystawiane w celu wyłudzenia zwrotu VAT, unikania płacenia tego podatku oraz w celu zawyżania kosztów uzyskania przychodu, co skutkuje zapłatą niższego podatku dochodowego.
Dodatkowe dochody z VAT mogą pozostać tylko na papierze
- Rozwiązania systemowe były niewystarczające dla skutecznego zwalczania oszustw podatkowych związanych z wykorzystywaniem faktur fikcyjnych. Minister finansów w kolejnych modyfikacjach prawa podatkowego nie zaproponował wystarczających regulacji i mechanizmów, które by uszczelniały obowiązujący system. Po trzecie, działania organów skarbowych, aczkolwiek rzetelne i trafne, w wykrywaniu oszustw były nieskuteczne i spóźnione - mówił Kwiatkowski.
Dodał, że w okresie od początku 2013 r. do połowy 2015 r. zaległości w VAT wymierzonego od fikcyjnych faktur wzrosły z ok. 5 mld zł do ponad 14 mld zł, a na koniec 2015 r. wyniosły już 21,9 mld zł. To miało bezpośredni wpływ na wzrost zaewidencjonowanych przez fiskusa zaległości w VAT ogółem - na koniec 2015 r. wyniosły one 42,6 mld zł.
Wśród zarekomendowanych przez Izbę działań fiskusa znalazł się m.in: centralny rejestr faktur, ograniczenie rozliczeń kwartalnych w VAT, wprowadzenie tzw. podzielonej płatności, rozszerzenie tzw. odpowiedzialności solidarnej, ograniczenie płatności gotówkowych.