Szef ARiMR odpowiada RPO. Pieniądze są w pełni wykorzystywane
- Środki z programów rolnych i rybackich w ramach poprzednich perspektyw finansowych UE zostały w pełni wykorzystane. W obecnej też nie ma zagrożenia ich właściwego wydatkowania - zapewnia Tomasz Nowakowski, p.o. prezesa ARiMR.
Szef Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa odpowiedział właśnie na wystąpienie rzecznika praw obywatelskich, który wskazywał m.in. na skargi rolników na niekompetentne i przewlekłe załatwianie spraw przez pracowników agencji.
Rolnicy skarżą się na ARiMR. RPO pisze do prezesa
Nowakowski pisze, że ARiMR realizuje zadania związane ze wspieraniem rolnictwa i obszarów wiejskich "zgodnie z zobowiązującymi przepisami prawa i z zachowaniem należytej staranności w wydatkowaniu środków pochodzących z budżetów unijnego oraz krajowego".
Odnosząc się do kwestii dotyczącej nierozpatrzenia wielu wniosków o dofinansowanie modernizacji gospodarstw rolnych, przypomina, że nabór został przeprowadzony przez ARiMR w terminie od 19 lutego do 20 marca 2018 r. Złożono ponad 21 tys. aplikacji.
"Wnioski, które wpłynęły do Oddziałów Regionalnych ARiMR w zdecydowanej większości (tj. 17 288 wniosków, co stanowiło 80,9 proc. ogółem złożonych) wymagały uzupełnienia bądź wyjaśnienia, niejednokrotnie kilkukrotnego, co znacznie wydłużyło proces ich oceny. W przypadku kiedy wnioskodawcy zostali wezwani do uzupełnienia dokumentacji, termin rozpatrzenia wniosków został wydłużony" - wyjaśnia p.o. prezesa.
Ardanowski ostro krytykuje ARiMR. Wyciekło nagranie z narady
Jak dodaje, wychodząc naprzeciw potrzebom rolników, została podjęta decyzja skutkująca objęciem limitem środków wszystkich wnioskodawców. Podwyższenie zakresu wsparcia spowodowało jednak skumulowanie prac bowiem zwiększyła się liczba rozpatrywanych dokumentów.
Według stanu na połowę października 2019 r. do zweryfikowania pozostało około 3 tys. wniosków (ok. 15 proc.). Do 18 listopada cały proces miał się zakończyć.
W innej poruszanej przez RPO kwestii - dotyczącej nadmiernego formalizmu podejmowanych działań, w tym nadużywania drogi sądowej i prowadzenia windykacji w sprawach beznadziejnych - szef ARiMR tłumaczy, że wszczyna ona postępowania sądowe tylko w sprawach, w których przemawiają za tym ustawowe przesłanki zasadności roszczenia.
"ARiMR kieruje środki zaskarżenia jedynie do kluczowych spraw, każdorazowo ocenianych pod względem merytorycznym i prawnym. W zakresie należności przypadających Agencji w związku z wykonywaniem zadań wyłącznie z krajowych środków publicznych, ARiMR od roku 2016 umorzyła 88 wierzytelności na łączną kwotę 32 mln 42 tys. 489,65 zł. W 2019 r. do końca września ARiMR umorzyła 21 wierzytelności na łączną kwotę 2 mln 920 tys. 555,29 zł" - czytamy w piśmie Tomasza Nowakowskiego.
Jeśli dłużnik wyraża wolę dobrowolnej obsługi zadłużenia, to agencja podpisuje umowy rozłożenia należności na raty bez występowania na drogę sądową lub egzekucyjną.
W analogicznym okresie ARiMR podpisała z dłużnikami 150 umów rozłożenia należności na raty na 13 mln 124 tys. 599,33 zł. W 2019 r. do końca września zostało podpisanych 30 umów rozłożenia należności na sumę 2 mln 353 tys. 569,95 zł.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś