Polacy boją się przyjęcia euro
66 proc. Polaków uważa, że wejście naszego kraju do strefy euro wpłynie niekorzystnie na sytuację ich gospodarstw domowych. 46 proc. jest przekonanych, że przyjęcie wspólnej waluty niekorzystnie wpłynie na ich tożsamość narodową.
Według TNS Polska Polacy są niemal po równo podzieleni, jeżeli chodzi o opinię na temat terminu wprowadzenia euro. Zwolenników wprowadzenia waluty euro jest 45 proc., a przeciwników o 3 punkty procentowe mniej - 42 proc.
Polska szybko nie wprowadzi euro
12 proc. respondentów opowiada się za przyjęciem euro w ciągu 5 najbliższych lat, 16 proc. ankietowanych za około 6-10 lat, a 17 proc. pytanych jest zdania, że europejska waluta powinna zostać przyjęta za więcej niż 10 lat.
Połowa ankietowanych uważa, że przyjęcie przez Polskę euro "będzie czymś złym". Przeciwnego zdania jest 14 proc. badanych, a 27 proc. ankietowanych sądzi, że zamiana polskiej waluty na euro nie będzie ani czymś dobrym, ani złym. 9 proc. nie wypowiada się jednoznacznie na ten temat.
W porównaniu do września udział badanych źle oceniających przyjęcie waluty euro zmalał o 6 punktów procentowych. Jednocześnie wzrósł o 6 punktów procentowych odsetek respondentów wyrażających neutralne stanowisko w tej sprawie.
Zdecydowana większość Polaków uważa, że wprowadzenie euro będzie miało wpływ na sytuację gospodarstw domowych. Przy czym 66 proc. jest przekonanych, że wpływ ten będzie negatywny. Przeciwnego zdania jest 13 proc. badanych; spodziewają się oni pozytywnych zmian.
Co dziesiąty badany uważa, że przyjęcie waluty euro nie będzie miało wpływu na sytuację jego gospodarstwa domowego. 11 proc. nie ma sprecyzowanej opinii na ten temat.