Niższe dopłaty bezpośrednie, bo niższy kurs euro. Izba: system naliczania – do pilnej analizy
Należy przeanalizować system naliczania dopłat bezpośrednich dla rolników – przekonuje Podlaska Izba Rolnicza (PIR). Zwraca uwagę na kwestię przeliczania stawek według kursu euro, w efekcie czego np. za 2024 r. beneficjenci mogą otrzymać mniejsze wsparcie.
Izba w swoim wystąpieniu wnioskuje o przeanalizowanie i rozważenie zasadności sposobu naliczania stawek płatności bezpośrednich, w tym z tytułu ekoschematów oraz interwencji środowiskowych, z Planu Strategicznego WPR na lata 2023-2027 - według średniorocznego kursu euro.
Niższy kurs do przeliczania
„Zgodnie z obowiązującymi przepisami, państwa członkowskie Unii Europejskiej, które wypłacają rolnikom dopłaty w walucie innej niż euro, dokonują przeliczenia kwoty pomocy wyrażonej w euro na walutę krajową według kursu ustalanego na podstawie wartości euro na dzień 30 września” - przypomina PIR.
Minister o definicji rolnika aktywnego: dopłaty tylko dla tych, którzy faktycznie prowadzą działalność rolniczą
Jednocześnie zwraca uwagę, że kurs wymiany euro na złotówki, po którym przeliczane były dopłaty bezpośrednie w kampanii w 2024 r., był o ponad 7,5 proc. niższy niż kurs zastosowany w 2023 r. (kurs 2023 r. – 4,6283 PLN/EUR, kurs 2024 r. – 4,2788 PLN/EUR).
Mniejsze dopłaty dla rolników
„Obniżenie kursu euro jest więc głównym czynnikiem wpływającym na spadek płatności wypłacanych w PLN. W kampanii 2024 r., w porównaniu do kampanii 2023 r., rolnicy otrzymają średnie płatności w PLN na gospodarstwo o ok. 4,6 proc. mniejsze, a na hektar o ok. 6,4 proc. mniejsze” – wylicza podlaski samorząd rolniczy.
W swoim piśmie do Krajowej Rady Izb Rolniczych wskazuje, że „warto poddać analizie minimum 5-letni okres, celem rozważenia, które rozwiązanie będzie korzystniejsze dla beneficjentów płatności”.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś