Kobiety mają sporo długów. I ciężko się z nimi negocjuje

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
19-03-2017,8:05 Aktualizacja: 19-03-2017,9:38
A A A

Kobiety stanowią około jedną trzecią dłużników w Polsce i odpowiadają za co czwartą złotówkę długu wpisanego do KRD. Według windykatorów z kobietami rozmawia się trudniej niż z mężczyznami.

W Krajowym Rejestrze Długów Biurze Informacji Gospodarczej notowanych jest obecnie 2,26 miliona konsumentów, których łączne zadłużenie przekracza 33 miliardy złotych.

Krajowy Rejestr Długów, adam łącki, krd, firmy telekomunikacyjne, wieś

Najwięcej dłużników telefonicznych jest ze wsi i miasteczek

Ponad 354 tys. osób ma blisko 488 tys. niezapłaconych rachunków telefonicznych - wynika z raportu Krajowego Rejestru Długów. Ich łączna wartość, to ponad 822 mln zł. Największe zaległości mają mieszkańcy małych miasteczek i...

Kobiet w tym gronie jest ponad 810 tysięcy, a całkowita wartość ich niespłaconych w terminie zobowiązań wynosi 8,5 miliarda złotych.

"To oznacza, że płeć piękna stanowi niemal 36 procent wszystkich dłużników i odpowiada za niespełna 26 procent łącznego zadłużenia" - wskazują autorzy opracowania.

Z doświadczeń firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso, na którą powołano się w opracowaniu, wynika, że kobiety chętniej niż mężczyźni rozmawiają z windykatorami.

Częściej jednak od nich traktują te rozmowy jak walkę.

Jak zauważa Radosław Koński, mężczyźni najczęściej nie szukają winy na zewnątrz. Często natomiast próbują wykpić się od rozmowy koniecznością przedyskutowania sprawy z żoną, bądź księgową.

sąd, BIG InfoMonitor, zadłużenie, rejestr dłużników BIG InfoMonitor

Nie płacisz grzywny? Trafisz do rejestru dłużników

Nieco ponad jedna trzecia sądów zgłasza dłużników do biura informacji gospodarczej, a ponad jedna piąta zarejestrowanych długów sądów jest odzyskiwana - wynika z informacji BIG InfoMonitor. Najwięcej problemów...


Kobiety natomiast używają "pełnego wachlarza wymówek". - Najczęstsze to brak pracy, niskie zarobki, choroba własna lub kogoś z rodziny. Kiedy jednak kończą się wymówki, bywa, że zaczynają się wyzwiska - podkreślił ekspert.

Aby nie zapłacić zaciągniętych i niespłaconych przez nie zobowiązań, kobiety potrafią nawet udawać własną śmierć.

Autorzy opracowania podkreślają, że najtrudniejszymi rozmówcami są kobiety w wieku od 18 do 25 lat. - Im młodsza dłużniczka, tym bardziej negatywny stosunek do windykatora, większa agresja oraz lepsza znajomość wulgaryzmów - zauważyli przedstawiciele Kaczmarski Inkasso.

Najmniej roszczeniowe, a jednocześnie najbardziej merytoryczne są natomiast kobiety w wieku emerytalnym.

Poleć
Udostępnij