Daleko nam do największych beneficjentów unijnych dopłat
Najwięcej unijnych rolników (ok. 1,6 mln) otrzymuje dopłaty w przedziale 500-1250 euro - podał Główny Urząd Statystyczny w podsumowaniu 2019 roku dotyczącym produkcji i handlu zagranicznego produktami rolnymi.
Zestawienia za bieżący rok mogą być zgoła inne z uwagi na pandemię koronawirusa, ale ubiegły w porównaniu z poprzednim - przynajmniej statystycznie - był korzystniejszy z punktu widzenia rozwoju rolnictwa we Wspólnocie.
Nowe dopłaty będą "zielone". Na co rolnicy dostaną pieniądze?
Wartość dodana brutto w rolnictwie, czyli różnica między wartością produkcji sektora rolnego UE, a kosztami usług i towarów wykorzystywanych w procesie produkcji, w porównaniu z wynikiem ubiegłorocznym wzrosła o 3,7 proc. i wynosiła 188,7 mld euro.
"Głównym krajem napędzającym ten wzrost były Niemcy. Po zeszłorocznym znaczącym spadku wartości dodanej (ok. 20 proc.), który wystąpił w niemieckim sektorze rolnym, w 2019 r. odnotowano w tym kraju blisko 28-proc. wzrost, osiągając 21 mld euro. Pośród liczących się producentów rolnych, w Danii wartość dodana brutto wzrosła o ponad 57 proc. i UK - o 11,5 proc. Wzrostowe tendencje hamowały nieco spadki w pozostałych czołowych krajach generujących wartość dodaną z sektora rolnictwa, a mianowicie w Hiszpanii (spadek o 7,8 proc. do 26,6 mld euro), we Francji (spadek o 5,2 proc. do 31,3 mld euro) oraz we Włoszech (spadek o 2,4 proc. do 31,8 mld euro)" - podaje GUS.
A co z polskim rolnictwem? Uzyskało w tym kontekście wynik 10,4 mld euro ze wzrostem w skali roku o 10,7 proc. Udział wartości dodanej rodzimego rolnictwa stanowił w 2019 r. 5,5 proc. wartości dodanej generowanej w UE.
Pieniądze w ramach pomocy covidowej płyną na konta rolników
"Przeważająca część obecnego budżetu UE przeznaczona na rolnictwo dotyczy płatności bezpośrednich (ok. 70 proc.). W 2019 r. płatności w ramach WPR wyniosły 54,4 mld euro, z czego na płatności bezpośrednie wydatkowano 38,1 mld euro, rozwój obszarów wiejskich 13,9 mld euro (25,5 proc. WPR) i wsparcie działań rynkowych 2,4 mld euro (4,5 proc.). Z puli płatności bezpośrednich najwięcej trafiło do sektora warzyw i owoców (34 proc.) oraz winorośli (40,6 proc.)" - czytamy w dokumencie GUS.
Według jego wyliczeń w 2019 r. największymi beneficjentami płatności bezpośrednich były: Francja (6,9 mld euro), Hiszpania (5,1 mld), Niemcy (4,8 mld) i Włochy (3,6 mld). Znajduje to odzwierciedlenie w ocenie tych państw pod względem generowania unijnej wartości dodanej brutto z rolnictwa.
Udział czołowej czwórki beneficjentów w wartości dodanej Wspólnoty wynosi: dla Włoch i Francji - po 16,8 proc. i 16,6 proc., Hiszpanii - 14,1 proc. i Niemiec - 11,2 proc.
Polscy rolnicy z tytułu płatności bezpośrednich otrzymali kwotę niższą (3,3 mld EUR), a udział naszego kraju w tworzeniu wartości dodanej z rolnictwa UE szacowany jest na 5,5 proc.
"Najwięcej unijnych rolników (ok. 1,6 mln) otrzymuje dopłaty w przedziale 500-1250 euro. Sumarycznie dopłaty te stanowią jedynie ok. 3,4 proc. budżetu przeznaczonego na płatności. Pomiędzy 343 tys. beneficjentów dzielona jest natomiast znacząca pula dopłat (27,3 proc. w ogólnej kwocie dopłat w UE) w wysokości prawie 10,5 mld euro, która wypłacana jest na jedno gospodarstwo w kwocie od 20 do 50 tys. euro. Wypłacane w ramach tych płatności kwoty przynoszą korzyści prawie 7 mln gospodarstw w całej UE i stanowią znaczną część dochodów z rolnictwa" - wskazuje GUS.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś