Horsch podsumował rok 2015

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Tomasz Bujak | bujak@rpt.pl
14-03-2016,13:30 Aktualizacja: 14-03-2016,13:17
A A A

Niemiecka marka Horsch ze Schwandorfu, miniony rok zakończyła sukcesem i bardzo dobrym wynikiem finansowym. Wypracowany zysk okazał się drugim co do wielkości w historii firmy.

Obroty Horscha w 2015 roku wyniosły 245,8 mln euro, co w porównaniu z rokiem poprzednim (233 mln euro) stanowi wzrost o 5,6%.

Pomimo dużego wpływu na rynki światowe zarówno sytuacji politycznych, warunków klimatycznych i gospodarczych, udział eksportu w obrotach firmy nadal utrzymuje się na poziomie ok. 71%. Po rynku rodzimym, kolejnym co do wielkości obrotów rynkiem Horscha pozostaje Francja. O ile w Rosji nastąpiło jedynie lekkie ożywienie, to na Ukrainie Horsch w istotny sposób zwiększył sprzedaż.Zawdzięcza to głownie siewnikom, dzięki którym obroty wzrosły tak bardzo, że rok 2015 okazał się najlepszym rokiem w dotychczasowej historii współpracy firmy Horsch z Ukrainą.

Agregat Horsch Cruiser XL

Horsch Cruiser XL

Horsch rozszerzył ofertę agregatów do płytkiej uprawy gamy Cruiser. Do nowego agregatu w wersji XL można zamontować zęby sprężyste. Stalowe zęby sprężyste stanowią konkurencję dla znanych zębów FlexGrip. Niezależnie od rodzaju tych...

W Polsce w ostatnich latach sprzedaż maszyn Horsch utrzymuje się na dobrym, stałym poziomie. Podobny osiąga firma w: Wielkiej Brytanii, Danii i w krajach skandynawskich. Za nimi na dalszym miejscu sytuują się: Bułgaria, Rumunia, Czechy i Węgry. Pozostałe rynki zbytu, z dużym potencjałem są obecnie w organizacji. Należą do nich Chiny i Brazylia.

Siewniki Horsch najpopularniejsze

Do najlepiej sprzedających się maszyn Horscha nadal należą siewniki, które stanowią 43% całkowitej sprzedaży. Za nimi plasują się maszyny uprawowe z 32% sprzedażą oraz silnie rozwijająca się sprzedaż opryskiwaczy osiągająca 10-procentowy udział. Główną przyczyną tak wysokiego poziomu sprzedaży opryskiwaczy jest wprowadzenie ich na wielu rynkach oraz uzupełnienie oferty o nowy opryskiwacz samojezdny PT 330 i ciągniony Leeb LT. Na pozostałe 15% obrotów firmy składają się oryginalne części zamienne.

Do sukcesu firmy Horsch przyczynili się niewątpliwie jej pracownicy. Obecnie jest zatrudnionych 1180 osób (łącznie z pracownikami tymczasowymi).

FITZentrum w Schwandorfie

W ubiegłym roku Horsch ponownie dokonał dużych inwestycji. W zakładzie w Schwandorfie wybudowano nowe centrum szkoleniowe FITZentrum (Farming – Innovation – Training). Postawienie tego kompleksu szkoleniowo-marketingowego kosztowało ok. 8 mln euro.

W Centrum Ochrony Roślin Landau, gdzie produkowane są opryskiwacze Leeb, podwojono powierzchnię produkcji. Koszt inwestycji wyniósł około 1,5 mln euro. Najbliższą planowaną inwestycją jest rozbudowa filii w Rosji. Tam także zostanie powiększone istniejące już centrum szkoleniowo-serwisowe o nową halę montażową i lakiernię.

Poleć
Udostępnij