ARiMR odbija piłeczkę Ursusowi. Nie jesteśmy odpowiedzialni za wasze straty
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nie ponosi odpowiedzialności za straty spółki Ursus - poinformowała ARiMR w komunikacie zaznaczając, że finansowanie rolnictwa odbywa się zgodnie z planem.
Ursus tłumaczy swoje wyniki za 2017 r., że strata była spowodowana spadkiem przychodów ze sprzedaży krajowej, wynikającej z zupełnego rozkładu funkcjonowania systemu dopłat dla polskich rolników, które są w wyłącznej gestii agencji. Strata spółki wyniosła 4 mln zł.
Ursus uzupełnił raport o opinię biegłego rewidenta
"Cała branża odczuwa negatywne skutki odwoływania przez ARiMR wcześniej ogłoszonych naborów, co skutkuje wstrzymywaniem dotacji stymulujących zakupy maszyn i ciągników przez rolników. Na dzień dzisiejszy (w połowie przedostatniego roku bieżącej perspektywy) realizacja płatności z budżetu w dyspozycji ARiMR w zakresie modernizacji gospodarstw rolnych na lata 2014-2020 wynosi tylko 7 proc. z przyznanych na ten cel 9,8 mld złotych. W związku z czym rynek ciągników i przyczep zmniejszył się o ponad połowę, ponieważ rolnicy wstrzymują się z decyzjami inwestycyjnymi do momentu otrzymania płatności" - informuje Ursus na swojej stronie internetowej.
ARiMR w przysłanym do PAP komunikacie daje odpór zarzutom Ursusa. "Nieprawdą jest, że nastąpił zupełny rozkład funkcjonowania systemu dopłat dla polskich rolników" - pisze agencja i wyjaśnia, że ”system wypłaty dopłat bezpośrednich funkcjonuje poprawnie". W 2017 r. rolnicy otrzymali w ramach dopłat bezpośrednich ponad 14 mld zł i jest to podobny poziom wypłat zrealizowanych w latach 2013-2015.
Nabór wniosków na modernizacje gospodarstw ogłoszony
Agencja zaprzecza, żeby odwołała wcześniej ogłoszone nabory. "Żaden nabór z działań inwestycyjnych, w ramach którego można otrzymać dofinansowanie na zakup maszyn, po ogłoszeniu go nie został odwołany" - zapewnia.
I tłumaczy, że "podjęcie decyzji o realizacji danej inwestycji przez rolnika nie ma żadnego związku z terminem otrzymania refundacji poniesionych kosztów, gdyż decyzja taka jest podejmowana przez rolnika już na etapie składania wniosku o przyznanie pomocy".
"Warto podkreślić, że na chwilę obecną ARiMR zakontraktowała już ponad 2,8 mld zł, czyli prawie 29 proc. budżetu przeznaczonego na "Modernizację gospodarstw rolnych". Znaczna część beneficjentów pomocy nie zrealizowała jeszcze swoich inwestycji i nie złożyła do ARiMR wniosku o płatność rozliczającego operację, co sprawia, że poziom środków wypłaconych rolnikom wynosi obecnie 8,13 proc." - napisano w komunikacie.
Według raportu AgriTrac (Martin&Jacob) sprzedaż ciągników rolniczych w 2017 roku liczyła 27 376 sztuk, udział nowych maszyn wyniósł nieco ponad 39 proc. (10 712 szt.). Zdaniem Mariusza Chrobota z tej firmy rok 2017 dla sprzedaży ciągników był dość stabilny.
Decyzje zakupowe podejmowane przez rolników były znacznie bardziej racjonalne niż "w złotych czasach masowego dofinansowania z PROW". Gospodarze najwięcej kupili nowych ciągników marki New Holland (1581) - ok. 15 proc. Na drugim miejscu znalazł się John Deere (1291), a na trzecim Zetor (1201).
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś