Szantażyści zatrzymani. Chcieli wyłudzić miliony ze spółdzielni mleczarskiej
Do 15 lat więzienia grozi trojgu podejrzanym o próbę wyłudzenia od spółdzielni mleczarskiej 4 mln zł. Szantażyści mieli grozić firmie opublikowaniem materiału prasowego na temat rzekomych nieprawidłowości w firmie.
Prokurator Łukasz Stanke z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu przekazał, że w związku z próbą szantażu firmy mleczarskiej zatrzymano trzy osoby.
Milion wyłudzony z agencji. Są koleni zatrzymani
Przedstawiono im zarzuty dotyczące próby szantażu i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, która miała na celu doprowadzenie spółdzielni mleczarskiej do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 4 mln zł.
- Podejrzanym grozi do 15 lat więzienia, bo sprawa dotyczy mienia znacznej wartości - dodał prokurator.
Wśród podejrzanych jest dziennikarz Paweł M. - związany do grudnia 2019 r. był z "Gazetą Warszawską".
O zatrzymaniu dziennikarza pierwszy napisał Cezary Gmyz, dziennikarz TVP. TVP Info podało, że oprócz Pawła M. mieli zostać zatrzymani też prawnik Marcin O. i Zuzanna C.-J.
We wrześniu ub. roku, po opublikowaniu w internecie filmu przedstawiającego rzekome przerabianie dat ważności w hurtowni mleczarskiej, właściciel firmy powiadomił prokuraturę o próbie szantażu.
- Zawiadomił, że od lipca ub. roku były wywierane na niego naciski, żeby zapłacił za niepublikowanie artykułu prasowego nt. rzekomych nieprawidłowości w spółdzielni mleczarskiej - wyjaśnił Stanke.
Prokuratura Okręgowa w Poznaniu wszczęła śledztwo w dwóch wątkach: próby szantażu i rzekomego przerabiania dat ważności. Pod koniec kwietnia umorzono postępowanie w części dotyczącej antydatowania produktów mleczarskich "wobec stwierdzenia braku znamion czynu zabronionego".
Stanke nie poinformował, czy i jakie środki zapobiegawcze wobec podejrzanych zamierzają zastosować śledczy.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl