Sojowo-gorczycowe oszustwo. Rolnik stracił duże pieniądze
77 lat ma jeden z członków grupy podejrzanej o oszustwo przy sprzedaży nasion gorczycy wartych ponad 40 tysięcy złotych. Zatrzymali ich kryminalni z Nakła oraz Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy
Zaczęło się od zgłoszenia, które we wrześniu br. przyjął szubiński (pow. nakielski, woj. kujawsko-pomorskie) komisariat. Chodziło o oszustwo, którego ofiarą padł rolnik z terenu gminy.
Oszukiwał rolników na skupie zboża. Stracili kilkaset tysięcy
Kiedy niedawno gospodarz ponownie odebrał telefon z propozycją zakupu - tym razem gorczycy wartej również 40 tysięcy zł - obawiając się, że i tym razem może zostać oszukany, o sprawie powiadomił Wydział dw. z Przestępczością Gospodarczą KWP w Bydgoszczy. Stamtąd informacja trafiła do nakielskich kryminalnych.
- Jak ustalili policjanci, zamówiona gorczyca miała zostać dostarczona w sobotę 10 listopada. Po ustaleniach jakim autem i jaką trasą ma być wieziona dostawa, funkcjonariusze zatrzymali ciężarówkę w jednej z podnakielskich wsi. W aucie, oprócz kierowcy, który nie miał nic wspólnego z przestępczym procederem, siedział 77-latek, jeden z trzech oszustów próbujących sprzedać towar pokrzywdzonemu. Nieopodal miejsca, gdzie była prowadzona kontrola policjanci zatrzymali też dwóch jego wspólników w wieku 71 i 52 l - opisuje mł. asp. Andrzejewska.
Oszukał kilkaset osób sprzedając fikcyjne maszyny. Wpadł w hotelu
Trio trafiło do aresztu. Okazało się, że wszyscy reprezentowali firmę, która tak naprawę nie istniała. Kupili towar z odroczonym terminem płatności i nie zamierzali za niego zapłacić. Dlatego szybko znaleźli nabywcę, który miał im zapłacić gotówką.
- Zatrzymani usłyszeli zarzut oszustwa. Najmłodszy z nich odpowie także za oszustwo związane ze sprzedażą soi, gdyż wszystko wskazuje na to, że to ta sama osoba, która we wrześniu negocjowała warunki sprzedaży i sfinalizowała transakcję – dodaje Andrzejewska.
Wobec 52-latka sąd zastosował tymczasowy, trzymiesięczny areszt. Natomiast dwóch pozostałych podejrzanych zostało objętych dozorem policyjnym. Grozi im kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl