Przez awarię klimatyzacji w kombajnie spłonęły hektary zboża
Usterka powstała w kombajnie doprowadziła prawdopodobnie do pożaru zboża. Straty według wstępnych szacunków sięgają kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Na Stanowisko Kierowania Komendy Powiatowej PSP we Włodawie (woj. lubelskie) wpłynęło zgłoszenie o pożarze zboża przy skrzyżowaniu drogi krajowej nr 82 z trasą wojewódzką nr 818.
Kombajn spłonął razem ze zbożem
Na miejsce zadysponowano zastępy z JRG Włodawa oraz jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych z Włodawy, Orchówka, Różanki oraz Żukowa. Już po przybyciu ratownicy stwierdzili, że pali się zboże na powierzchni ok. 4 ha.
"Działania zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podaniu 4 prądów wody w obronie zboża nieobjętego pożarem oraz 4 prądów wody w natarciu na palące się zboże. Działania doprowadziły do opanowania rozprzestrzeniania się pożaru, a następnie ugaszenia pożaru" - relacjonuje włodawska KP PSP.
Do walki z pożogą przybył ciągnik rolniczy z agregatem ścierniskowym, który wspomógł strażaków. Operator za pomocą sprzętu "oborał" pole, czyli wykonał pas ochronny.
"W działaniach brało udział 5 zastępów z JRG Włodawa oraz 4 zastępy z OSP, łącznie 34 ratowników. Spaliło się około 6 ha zboża (jęczmień ozimy). Straty oszacowano na ok. 35 tys. złotych. Prawdopodobną przyczyną powstania pożaru była awaria sprężarki klimatyzacji w kombajnie zbożowym" - podsumowują włodawscy strażacy.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl