Polska jest za zwiększeniem produkcji roślin białkowych
Polska popiera działania Komisji Europejskiej na rzecz zwiększenia produkcji roślin białkowych, by uniezależnić się od importu pasz opartych na GMO - zapewnia Jan Krzysztof Ardanowski, szef resortu rolnictwa.
Plan rozwoju produkcji białka paszowego w UE oraz zwalczanie afrykańskiego pomoru świń były tematami poniedziałkowego posiedzenie unijnych ministrów rolnictwa w Brukseli, w którym uczestniczył minister - podało MRiRW.

Pasze GMO można stosować przez kolejne dwa lata
Zdaniem polityka plan białkowy jest jednym z najważniejszych tematów poruszanych obecnie na forum UE.
- Polska popiera wszelkie działania Komisji Europejskiej na rzecz zwiększenia produkcji roślin białkowych, by uniezależnić się od importu pasz opartych na GMO - mówił w swoim wystąpieniu.
Minister zaapelował do KE o utrzymanie wsparcia finansowego dla produkcji pasz białkowych przynajmniej na obecnym poziomie. Poparł też rozwój uprawy soi w UE w ramach Inicjatywy Naddunajskiej, w której Polska uczestniczy.
Ardanowski zwrócił też uwagę na potrzebę powrotu do dyskusji na temat możliwości wykorzystania mączek mięsno-kostnych w paszach, jako źródła dobrego białka (Unia zakazała ich stosowania kilka lat temu w związku z chorobą krów - BSE).
Szef resortu zaapelował do KE o opracowanie planu działań na rzecz rozwoju produkcji białek w Unii Europejskiej. - Wykorzystanie śruty rzepakowej jest też dobrym przykładem zwiększenia produkcji białka w żywieniu zwierząt - zapewnił.

Rzepak, soja, strączkowe... Z nich mamy mieć więcej białka
W punkcie dotyczącym zwalczania ASF, komisja poinformowała, że na teranie UE i w państwach sąsiedzkich stada dzików rozrosły się w sposób niekontrolowany.
Stąd też istnieje potrzeba opracowania długofalowej strategii ich depopulacji.
Konieczna jest skoordynowana współpraca wielu instytucji działających w sferze rolnictwa, leśnictwa, myślistwa oraz służb celnych, służb weterynaryjnych i przewoźników dla ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa. KE uznała, że usuwanie padłych dzików z lasów jest niezbędną formą walki z chorobą.
Ardanowski poinformował, że Polska zgadza się ze stanowiskiem KE w zakresie konieczności ograniczania populacji dzików w walce z ASF.
Zaapelował ponadto o wypracowanie skutecznego sposobu walki z wirusem w całej UE oraz zapewnienie odpowiedniego finansowania podejmowanych w tym zakresie działań.

Unia stawia na rozwój produkcji białka roślinnego
Minister jednocześnie podkreślił, że Polska, która zmaga się z tą chorobą od prawie 5 lat we wschodniej części kraju, ponosi olbrzymie koszty związane z jej zwalczaniem.
Kolejnym tematem posiedzenia były zasady finansowania przyszłej WPR.
Polska wraz z innymi krajami (łącznie 17 państw) zabiega o utrzymanie obecnego poziomu finansowania rozwoju obszarów wiejskich po 2020 r., co zostało wyrażone we wspólnej deklaracji.
"Ministrowie omówili zasady tworzenia i finansowania przyszłej rezerwy kryzysowej. Ardanowski podkreślił potrzebę wyłączenia najmniejszych rolników (otrzymujących do 2000 euro płatności bezpośrednich) z finansowania rezerwy kryzysowej w ramach tzw. dyscypliny finansowej. Jednocześnie wyraził pogląd, że niewykorzystane środki rezerwy kryzysowej z 2020 r. powinny zostać zwrócone rolnikom" - poinformował resort rolnictwa.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś