Pobór wody do nawodnień rolniczych maleje
Na obszarach wiejskich zużycie wody z sieci wodociągowych na "głowę" w 2018 roku poszło w górę o 2,1 m sześc. Pobór do nawodnień w rolnictwie czy na napełnianie stawów rybnych jednak zmalał.
Tak wynika z opracowania Głównego Urzędu Statystycznego pt. "Ochrona środowiska w 2018 roku". Wyliczenia pokazują, że w ubiegłym roku odnotowano spadek poboru wody ogółem na potrzeby gospodarki narodowej i ludności o 2 proc. w skali roku (z 10,1 km sześc. do 9,9 km sześc.).
Wody może zabraknąć szybciej niż myślimy. Na wsi już jest problem
Największy udział w tym poborze (ok. 69 proc.) przypadał na cele produkcyjne (6,8 km sześc., wobec 7 km sześc. w 2017 r.).
"Pobór wody do nawodnień w rolnictwie i leśnictwie oraz napełniania i uzupełniania stawów rybnych uległ spadkowi o 6,1 proc. i wyniósł 1 km sześc. Natomiast pobór wody na potrzeby eksploatacji sieci wodociągowej zwiększył się o 0,1 km sześc. i wyniósł 2,1 km sześc." - wskazuje GUS.
Jak dodaje, głównym źródłem zaopatrzenia gospodarki narodowej w wodę są wody powierzchniowe. Ich pobór w 2018 r. wyniósł 8,1 km sześc. i pokrył 82 proc. potrzeb. Natomiast pobór wód podziemnych wyniósł 1,8 km sześc. i był zbliżony do stanu w 2017 r.
Zużycie wody w 2018 r. wynosiło 9,4 km sześc. Analogicznie jak w latach poprzednich, największy udział w zużyciu na potrzeby gospodarki narodowej i ludności miał przemysł 72 proc. (6,8 km sześc.).
"Zużycie wody w rolnictwie i leśnictwie stanowiło 10 proc. (1 km sześc.) całkowitego zużycia wody na potrzeby gospodarki narodowej. Zużycie wody przez sektor komunalny, w ramach eksploatacji sieci wodociągowej wyniosło 1,7 km sześc. (18 proc.). W 2018 r. zużycie wody z sieci wodociągowej w gospodarstwach domowych wynosiło 1,3 km sześc. i wzrosło o 4,7 proc. w stosunku do ubiegłego roku" - podsumowuje GUS.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś