Młody traktorzysta śmiertelnie potrącił dziecko. Chłopiec został przejechany
Niezwykle dramatyczny przebieg miała akcja ratunkowa w miejscowości Głębokie w
(pow. gnieźnieński, woj. wielkopolskie), gdzie 19-letni mężczyzna śmiertelnie potrącił 12-latka jadącego na rowerze.
Ciągnik przewrócił się na rolnika
Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Gnieźnie informuje, że pierwsza wiadomość o tragicznym zdarzeniu wpłynęła do dyżurnego w piątek, 26 lipca o godz. 18.40.
- Po dotarciu zastępów na miejsce zdarzenia zastano dziecko, które zostało przejechane przez przyczepę ciągnika rolniczego. Nasze działania polegały na udzieleniu poszkodowanemu kwalifikowanej pierwszej pomocy oraz zabezpieczeniu lądowiska dla LPR - wyjaśnia asp. Dominik Nawrocki ze straży pożarnej w Gnieźnie.
- Niestety, po długotrwałej akcji reanimacyjnej obecny na miejscu lekarz stwierdził zgon - dodaje Nawrocki.
Dziennik "Głos Wielkopolski" podaje, że ciągnikiem marki Ursus z dwoma przyczepami kierował 19-latek, a ofiara poruszała się rowerem.
Traktor przygniótł mężczyznę do maszyny. Reanimacja nie powiodła się
- Podczas wymijania z niewiadomych przyczyn potrącił 12-letniego chłopca, który jechał na rowerze. Chłopiec zginął na miejscu. Potrącił go ciągnik, po czym przejechała po nim przyczepa - opowiada asp. sztab. Anna Osińska, oficer prasowy gnieźnieńskiej policji.
Wiadomo, że młody rolnik kierujący ciągnikiem był trzeźwy. Dokładny przebieg zdarzeń ustalają policjanci pod nadzorem prokuratora.
W działaniach brały udział jednostki OSP Kiszkowo, OSP Kłecko, OSP Lednogóra, a także JRG Gniezno.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl