Kidawa-Błońska pyta rząd, gdzie są pieniądze dla rolników
Małgorzata Kidawa-Błońska (Koalicja Obywatelska) chce wiedzieć, czy rząd przygotował plan pomocy dla rolników w związku z suszą i czemu - jak stwierdziła - nie chce na ten cel wykorzystać pieniędzy z UE.
Kandydatka na prezydenta mówiła na konferencji prasowej w gospodarstwie rolnym w Załuskach (woj. mazowieckie), że po ubiegłorocznej suszy rząd obiecał rolnikom rekompensaty, ale jak dotąd tylko jedna trzecia z nich została wypłacona.
Ponad 30 tysięcy gospodarstw musi poczekać na pieniądze
- Tylko jedna trzecia a jesteśmy dziś w momencie, kiedy wiemy, że tegoroczna susza będzie jeszcze gorsza i spowoduje jeszcze większe straty. Pytam: czy rząd jest do tego przygotowany; czy przygotował grupę, która będzie zajmowała się kryzysem, czy przygotowuje plany? Chciałabym, żeby nie było znów zaskoczenia tak, jak z pandemią koronawirusa, gdy rząd zbyt długo czekał z podjęciem stosownych decyzji - mówiła kandydatka KO
Podkreśliła, że rolnicy to też przedsiębiorcy, którzy potrzebują wsparcia od rządu.
- Bardzo chciałabym zobaczyć tarczę antykryzysowa przygotowaną przez rząd właśnie dla rolników, żeby poważnie potraktować ich problemy i to, że muszą podejmować trudne decyzje, a pomocy ze strony rządu nie ma żadnej. Chciałam zapytać, czemu rząd nie chce wykorzystać tych pieniędzy unijnych, które możemy wykorzystać na ten cel i dlaczego w tej sprawie jest taki bierny - mówiła Kidawa-Błońska.
Eksperci biją na alarm. Takiej suszy wiosną jeszcze nie było
Elżbieta Lanc, wicemarszałek Województwa Mazowieckiego przekonywała, że susza nie dotknie tylko rolników, ale wszystkich Polaków, a także przemysł i energetykę. - Teraz jest najwyższy czas, żeby zbudować tarczę, która osłoni zarówno polskich rolników, jak i nas wszystkich i zapobiegnie temu, co może być najtrudniejsze - mówiła.
Kamil Koprowski, wójt gminy Załuski zwrócił uwagę na problem braku pracowników sezonowych w rolnictwie, co ma związek z zamknięciem granic w związku z pandemią koronawirusa.
Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa odnosząc się do pomocy dla rolników wskazał, że zostały przyspieszone "wszystkie możliwe wypłaty i końcówka dopłat bezpośrednich i za materiał siewny, za paliwo". - 91 tys. rolników w tym tygodniu otrzyma pieniądze zaległe z pomocy suszowej - zapewnił.
Szef resortu przypomniał, że wystąpił do KE o uruchomienie środków unijnych na interwencyjne zakupy niektórych grup produktów. Chodzi, jak tłumaczył, o możliwość przesunięcia części środków z tzw. programu rozwoju obszarów wiejskich na wsparcie bezpośrednie dla gospodarstw.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś