Horror w gospodarstwie. Młody mężczyzna wieszał się w stodole
Tylko dzięki szybkiej interwencji policjantów z Nowego (pow. świecki, woj. kujawsko-pomorskie) żyje 21-latek, który usiłował odebrać sobie życie. Mężczyzna trafił po opiekę lekarzy.
Na stanowisku dowodzenia Komendy Powiatowej Policji w Świeciu odebrano telefon od mężczyzny, który poinformował, że "ktoś chce odebrać sobie życie" w jednym z gospodarstw na terenie gminy Nowe.
Próby samobójcze w gospodarstwach. Policjanci ratowali życia
Wysłani tam miejscowi funkcjonariusze - sierż. sztab. Patryk Sulkowski oraz asp. szt. Kazimierz Kowalski - zaczęli przeszukiwać posesję.
- W pewnym momencie usłyszeli niepokojące dźwięki dochodzące ze stodoły. Natychmiast udali się do budynku, gdzie na belce stropowej zobaczyli wiszącego mężczyznę. Jeden z nich podtrzymywał desperata, aby drugi mógł przeciąć linę. Po ułożeniu poszkodowanego na podłodze i zdjęciu pętli z szyi mężczyzna zaczął samodzielnie oddychać - relacjonuje Julia Świerczyńska ze świeckiej KPP.
Stróże prawa wezwali karetkę pogotowia i niedoszły samobójca trafił do szpitala. Dzięki szybkiej i zdecydowanej interwencji stróżów prawa mężczyzna, który usiłował targnąć się na życie, żyje.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl