CBŚP zatrzymało producentów owoców i warzyw. Agencja straciła miliony

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Hanna Złotorowicz PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
06-06-2018,10:30 Aktualizacja: 06-06-2018,10:39
A A A

CBŚP zatrzymało 10 osób, które miały wyłudzać dofinansowanie z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że agencja mogła stracić co najmniej 21 mln zł.

Wśród podejrzanych są producenci owoców i warzyw oraz rzeczoznawca nieruchomości, który sporządzał fałszywe wyceny. W Prokuraturze Regionalnej w Warszawie usłyszeli zarzuty "oszustwa w celu osiągnięcia korzyści majątkowej".

arimr, cba, Centralne Biuro Antykorupcyjne, wyłudzanie dopłat z arimr

CBA zatrzymało kolejne osoby w sprawie wyłudzeń z ARiMR

Kolejnych osiem osób, którym zarzuca się wyłudzanie środków unijnych z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, zatrzymali funkcjonariusze Delegatury CBA w Rzeszowie. Zatrzymani to tzw. słupy. Jak poinformował w...

Przeprowadzona przez ARiMR wraz z organami Unii Europejskiej kontrola dofinansowań wykazała wiele nieprawidłowości dotyczących kilkudziesięciu grup zrzeszających producentów warzyw i owoców. By uzyskać dotacje na zakup nieruchomości, sadownicy mieli dołączać do wniosków dokumenty, w których wartość gruntów była znacznie zawyżona. Wielu wycen dokonywał ten sam rzeczoznawca. Sprawę zgłoszono do prokuratury.

- Śledztwo dotyczy doprowadzenia w bliżej nieustalonym czasie, jednak nie wcześniej niż w 2008 roku i nie później niż w grudniu 2016 roku, Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Warszawie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości. Powołani rzeczoznawcy i kosztorysanci wykazali, że koszty faktycznie poniesione przez producentów były wielokrotnie niższe od kwot wypłaconych przez ARiMR. Agencja straciła co najmniej 21 302 659,77 zł - powiedziała Agnieszka Zabłocka-Konopka z Prokuratury Regionalnej w Warszawie, która od ubiegłego roku prowadzi śledztwo.

łódź, powiat łęczycki, łęczyca, wyłudzanie unijnych dopłat, arimr

W pajęczynie powiązań wyłudzili miliony złotych unijnych dotacji

Funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, we współpracy z Prokuraturą Okręgową w Łodzi, zatrzymali 11 osób podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej wyłudzającej unijne dopłaty. Jej członkowie mogli...

W sprawę zaangażowano Centralne Biuro Śledcze Policji. - Funkcjonariusze potrzebowali kilku miesięcy, aby zebrać informacje dotyczące okoliczności sprawy i wytypować osoby mogące mieć związek z wyłudzeniem - poinformowała komisarz Iwona Jurkiewicz z CBŚP.

Ostatecznie prokuratura wydała postanowienie o zatrzymaniu osób należących do trzech grup zrzeszających producentów. - Policjanci wkroczyli jednocześnie do kilkunastu lokali i zatrzymali 10 osób, które następnie doprowadzono do Prokuratury Regionalnej w Warszawie - powiedziała.

Jak ustaliła PAP, są to osoby związane z uprawą warzyw i owoców w okolicach podwarszawskiego Błonia. Są wśród nich członkowie zarządów, wspólnicy, pełnomocnik i biegły rzeczoznawca.

Jak powiedziała Zabłocka-Konopka, ten ostatni "w celu osiągnięcia korzyści majątkowej sporządził operaty szacunkowe nieruchomości gruntowych poświadczające nieprawdę, przedstawiał ich zawyżone wartości. Podejrzany udzielił w ten sposób pomocy przedstawicielom grup producenckich w wyłudzeniu dofinasowania z ARiMR".

wyłudzanie płatności bezpośrednich, cba, gospodarstwo rybackie w Starzawie, podkarpacie, Piotr Kaczorek

Na wielką skalę wyłudzali płatności bezpośrednie. Są już w rękach CBA

Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało w środę siedem osób podejrzewanych o wyłudzenia płatności rolnych na wielką skalę - dowiedziała się PAP. CBA podejrzewa, że mogli wyłudzić nawet 20-30 mln zł płatności obszarowych. Piotr Kaczorek z...

Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty oszustwa w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i przedstawianie "poświadczających nieprawdę, nierzetelnych dokumentów o przyznanie pomocy finansowej". Grozi za to do 10 lat więzienia.

- Wobec wszystkich zostały zastosowane środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym, są to poręczenia majątkowe w postaci hipotek przymusowych, zastosowanych na nieruchomościach gruntowych, a także lokalowych położonych na terenie woj. mazowieckiego w okolicach Warszawy i Siedlec. Łączna kwota tych poręczeń stanowi blisko 3,5 miliona złotych - poinformowała prokurator Zabłocka-Konopka.

Śledczy zapowiadają, że mogą nastąpić w tej sprawie kolejne zatrzymania.
 

Poleć
Udostępnij