50 tysięcy poszło z dymem. Podpalacz stodoły z zarzutami

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
30-05-2020,8:00 Aktualizacja: 29-05-2020,15:32
A A A

Umyślne podpalenie drewnianej stodoły i kierowanie gróźb pozbawienia życia do własnej matki - takie zarzuty usłyszał 20-latek z gminy Działdowo (woj. warmińsko-mazurskie).

Jak ustalili śledczy, młodzieniec jest odpowiedzialny za podpalenie drewnianej stodoły w miejscowości Jankowice. Gospodarze ponieśli starty w wysokości 50 tys. zł.

ochotnicza straż pożarna, podpalenia, gmina Michałowo, grabin, powiat białostocki

Strażacy-ochotnicy podpalali dla pieniędzy

Budynek gospodarczy i stodołę mieli podpalić mężczyźni w wieku 21 i 31 lat, będący członkami jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej. Według ustaleń policjantów, motywowały ich pieniądze za akcje gaśnicze. Funkcjonariusze z Komisariatu Policji...

"Ponadto, w toku prowadzonych działań policjanci ustalili, że od kwietnia do chwili zatrzymania, 20-latek groził pozbawieniem życia własnej rodzicielce" - podają działdowscy stróże prawa.

Prokuratura zastosowała wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji, nakazu opuszczenia miejsca zamieszkania oraz zakazu zbliżania się do mieszkanki gminy Działdowo.

Odpowie za przestępstwa zniszczenia cudzego mienia i groźby karalne.

Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
 

Poleć
Udostępnij