Szczurek: rząd będzie wspierał pomysły ulżenia kredytobiorcom
Minister finansów Mateusz Szczurek zadeklarował, że rząd będzie wspierał pomysły banków, aby ulżyć kredytobiorcom, zadłużonym we franku szwajcarskim.
Zaznaczył, że nie można jednak przy tej okazji podrywać zaufania dla państwa, bo zapłacą za to wszyscy.
Jak wyjaśniał w kanale TVN Biznes i Świat przebywający w Davos Szczurek, chodzi np. o podejście do skutków podatkowych takiej pomocy, czyli aby klient, który zyskałby na działaniach banków, nie został z tego tytułu obciążony podatkiem.
Podkreślał jednocześnie, że chodzi z jednej strony o reakcję na ruchy na rynkach walutowych z ostatniego tygodnia, a z drugiej - o kredyty, które mają jeszcze przed sobą 10-20 lat życia. "A w tym czasie kursy walut mogą się zmieniać także na korzyść klienta" - przypomniał minister.
Szczurek oświadczył jednocześnie, że jakiekolwiek zmiany regulacyjne nie powinny zaburzać zaufania do państwa bo efektem mogły być wyższe stopy procentowe dla wszystkich zadłużonych w złotych, w tym i Skarbu Państwa. W rezultacie za pomoc grupie kredytobiorców zapłaciliby wszyscy - zauważył.
Minister finansów ocenił jednocześnie, że w interesie samych banków jest taka restrukturyzacja kredytów, która pozwoliłaby klientom je spłacić.
Szczurek powiedział również, że szef Komisji Nadzoru Finansowego Andrzej Jakubiak wspomniał na wtorkowym posiedzeniu Komitetu Stabilności Finansowej o pewnym pomyśle przewalutowania kredytów. Jakubiak zastrzegał jednak na tym spotkaniu, że wymaga to dalszych prac i analiz - dodał minister.
Jak mówił w środę sam Jakubiak, chodziłoby o to, że osoba, która zaciągnęła kredyt walutowy, mogłaby mieć prawo do przewalutowania go na złote nawet po kursie z dnia wzięcia kredytu, ale powinna wtedy pokryć różnicę między faktycznie poniesionym kosztem spłaty tego kredytu a tym, który poniosłaby, gdyby od początku był to kredyt złotowy.