W najbliższym kontrakcie na paryskim Euronext stawki za pszenicę przez tydzień poszły w górę aż o 8,7 proc. do 200,3 euro za tonę. Przekroczona więc została psychologiczna bariera 200 euro za tonę ziarna.
W najbliższym kontrakcie na paryskim Euronext stawki za pszenicę przez tydzień poszły w górę aż o 8,7 proc. do 200,3 euro za tonę. Przekroczona więc została psychologiczna bariera 200 euro za tonę ziarna.
Jak informuje FAMMU/FAPA, ceny za pszenicę na europejskiej giełdzie są najwyższe od 7 miesięcy. Z kolei na CBoT w Chicago zboże to w kontrakcie marcowym podrożało o 7,4 proc. do 240,8 dolarów za tonę.
W minionym tygodniu rosły też ceny kukurydzy - na Euronext o 1,9 proc. do 158 euro za tonę, a na CBoT o 5,4 proc. do 161,8 dolarów za tonę.
Według ekspertów tak silne notowania pszenicy nie mają podstaw w światowym bilansie zbożowym. To prawdopodobnie paniczna reakcja rynku na ostatnie doniesienia z Rosji. Pod koniec minionego tygodnia władze w Moskwie ograniczyły bowiem znacznie załadunek zbóż w transporcie kolejowym na eksport.
Ma to zmniejszyć wywóz zbóż z kraju i uspokoić ceny na wewnętrznym rynku. Sytuacja gospodarcza w Rosji staje się wyjątkowo trudna. Rubel nie był tak słaby od wielu lat, a niski kurs waluty korzystnie wpływa na eksport.
Rosja słusznie obawia się więc drenażu krajowych zasobów zbóż w wyniku niekontrolowanego wywozu. Dlatego od dłuższego czasu pojawiają się - nie do końca jasne komunikaty - co do zamiarów władz kraju w sprawie zbóż.
Analitycy nie spodziewają się jednak wytoczenia najcięższych dział przez Kreml, czyli wprowadzenia embarga. Niewykluczone jednak, że wysyłki do innych krajów mogą być limitowane. Dotychczas Rosja sprzedała 19 mln ton ziarna, w tym 15 mln ton pszenicy, a potencjał eksportowy oceniany jest w tym sezonie na 30 mln ton.
"Rosyjskie" zamieszanie dobrze wpływa na wyniki unijnego eksportu, a sprzedaż zbóż jest imponująca. Jak podaje KE, w minionym tygodniu wydano licencje na eksport 514 tys. ton pszenicy.