Teledetekcja zostanie włączona do monitoringu suszy
Od przyszłego roku do monitoringu suszy zostanie włączone teledetekcja. Umożliwi obserwowanie działek rolnych i ocenę wpływu m.in. suszy na straty plonów - poinformował prof. Rafał Pudełko z Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa.
Zaznaczył, że tak jak dotychczas IUNG będzie bazował na Klimatycznym Bilansie Wodnym (KBW), który jest obliczany przez porównanie opadu z parowaniem gleby (ewapotranspiracja).
Jest nowy termin szacowania szkód po suszy
- Od tego roku taką jedyną nowością jest zastosowanie danych radarowych do szacowania opadów i to powoduje, że mamy możliwość uszczegółowienia map opadów do skali 1 km kwadratowego - powiedział ekspert.
Mapy radarowe, które nakładane są na mapy przygotowane na podstawie KBW pozwolą na określenie suszy rolniczej nawet w poszczególnych obrębach. Obecnie wskaźnik KGW wyznaczany jest dla poszczególnych gmin.
- Teledetekcja satelitarna jest nowoczesnym rozwiązaniem umożliwiającym pozyskiwanie informacji o charakterze przestrzennym. Na podstawie zdjęć satelitarnych można określić m.in. klasy pokrycia i użytkowania terenu, strukturę upraw, stan rozwojowy oraz kondycję roślinności, zagrożenia uprawy, niedobory wody, prognozować plony oraz kontrolować sposób wykorzystania gruntów - wyjaśnił Pudełko.
Jak mówił, kolejnym krokiem będzie weryfikacja map suszowych za pomocą teledetekcji, co pozowali na zweryfikowanie agrotechniki w danym rejonie. Głównie przez porównanie stanu upraw tych najlepszych z tym najgorszymi dla tych samych warunków meteorologicznych i glebowych.
Rzepak najbardziej zagrożony
Taka ocena suszy będzie bardziej "sprawiedliwa". Dotychczas komisje szacujące straty suszowe na polach promowały rolników o gorszej agrotechnice, dlatego że wykazywali większe straty. Były na polach, gdzie uprawy wyglądały dużo gorzej niż uprawy prowadzone z zastosowaniem dobrych praktyk w rolnictwie ograniczających efekty suszy - tłumaczył.
- Weryfikując dotychczasowe mapy KBW będziemy mogli stwierdzić jaka jest różnica między tą najlepszą, a tą przeciętną agrotechniką w danym regionie - powiedział Pudełko.
Dodał, że przy ocenie będą też brane pod uwagę gatunki roślin, tj. czy nadają się do uprawy w konkretnych warunkach glebowo-klimatycznych. Możliwe też będzie określenie wysokości plonów.
Pierwsze próby wykorzystania nowej techniki rozpoczęły się w tym roku. Pełny pilotaż wdrożony będzie w przyszłym roku, a od 2021/2022 r. będzie prowadzony monitoring suszy z wykorzystaniem teledetekcji.
Ardanowski: mimo obaw związanych z suszą zbiory są dobre
- System z wykorzystaniem teledetekcji uszczegółowi ten, który został wprowadzony w tym roku. IUNG prowadzi monitoring suszy wykorzystując dane z ok. 700 stacji meteorologicznych położonych na terenie całego kraju oraz z radarowych zdjęć naziemnych. Pozwala to na określenie opadów z dokładnością do 250 metrów, co bardzo uszczegółowiło mapy suszowe - stwierdził kierownik Zakładu Agrometeorologii i Zastosowań Informatyki IUNG prof. Andrzej Doroszewski.
Dodał, że po wprowadzeniu zdjęć satelitarnych do monitoringu suszy będzie można określić poziom wilgotności gleby z dokładnością do 10 metrów.
W tym roku strat suszowych nie ocenią już specjalne komisje, ale sam rolnik zgłasza je przez specjalną aplikację. IUNG zaś weryfikuje straty na podstawie własnego monitoringu.
Jak wyjaśnił szef Instytutu prof. Wiesław Oleszek, dotychczas największym powodem do niezadowolenia ze strony rolników było nieogłoszenie przez IUNG zagrożenia suszą w danej gminie, podczas gdy rolnik twierdził, że faktycznie występuje na jego polu. Ogłoszenie wystąpienia zagrożenia suszą było podstawą powołania komisji, oszacowania strat i ubiegania się o rekompensatę.
Budżet państwa wypłacił rolnikom 4,5 mld zł za straty spowodowane suszą w 2018 i 2019 r. W tym roku, mimo, że jeszcze w kwietniu wydawało się, że po raz kolejny wystąpi głęboka susza, w kolejnych tygodniach bilans wodny znacznie się poprawił i rolnicy nie narzekali na niedobór wody.
Ze wstępnych szacunków GUS wynika, że w 2020 r. zbiory większości płodów rolnych, w tym zbóż, są wyższe niż w ubiegłym roku.
- Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz