Rolnicy czekają na wyższe ceny i przetrzymują ziarno
Na rynku krajowym podaż zbóż jest wciąż mała, rolnicy przetrzymują ziarno w magazynach, oczekując jeszcze wyższe ceny. Rosną stawki ziarna w Polsce, w tym kukurydzy, zboża drożeją także na europejskich giełdach - informuje Izba Zbożowo-Paszowa.
"Ceny ziarna na rynku krajowym kształtują się pod wpływem ciągle małej podaży zbóż (w tym kukurydzy) na rynku, a także zwyżkujących cen zbóż na MATIFie. Ciężko kupuje się praktycznie wszystkie zboża. Generalnie przetwórcy realizują wcześniej zawarte kontrakty lub starają się kupować ziarno na bieżąco na rynkach lokalnych. Gros rolników w dalszym ciągu trzyma ziarno w magazynach, oczekując wyższych cen. Wśród rolników panuje wściekłość w związku z niekontrolowanym wzrostem cen nawozów i niewspółmiernym wzrostem cen zbóż" - napisano w najnowszym biuletynie Izby.
Najlepsze odmiany pszenicy jarej 2021
Do zwiększenia podaży nie zachęca też wypłata zaliczki dopłat bezpośrednich, która rozpoczęła się 18 października. Na konta trafi trafi końca listopada 70 proc. kwoty dopłaty bezpośredniej. Pozostała część będzie wypłacana od 1 grudnia.
Trwają zbiory kukurydzy, najbardziej zaawansowane są na Opolszczyźnie, w Wielkopolsce i w centrum kraju. Gorzej jest natomiast na Podkarpaciu, Lubelszczyźnie, Ziemi Świętokrzyskiej oraz w regionach na północy kraju. W zależności od rejonu zaawansowanie prac żniwnych zawiera się w przedziale 5-20 proc. - zaznacza Izba. Doniesienia od rolników wskazują na bardzo wysokie plony kukurydzy w przedziale 10-15 t/ha mokrego ziarna.
Dobra jest także jakość ziarna, nie zawierają mikotoksyn grzybowych (tzw. DON-ów). Spora jest natomiast jego wilgotność (33-38 proc.), stąd też rolnicy często czekają aż kukurydza obeschnie w kolbach. - W dalszym ciągu oceniamy, że tegoroczna produkcja kukurydzy suchej w kraju może być rekordowo wysoka i przekroczyć 7 mln ton wobec szacowanych 6,8 mln ton zebranych w 2020 roku - informują eksperci.
Jęczmień jary: najlepsze odmiany 2021
W ubiegłym tygodniu przetwórcy i firmy handlowe za pszenicę konsumpcyjną oferowały 1050-1150 zł/t, pszenicę paszowa 1000-1120 zł/t, żyto konsumpcyjne 850-920 zł/t, żyto paszowe 840-900 zł/t, pszenżyto 880-920 zł/t, jęczmień paszowy 880-950 zł/t, owies 660-730 zł/t, kukurydzę 900-950 zł/t, kukurydzę mokrą 620-680 zł/t, rzepak 2800-2950 zł za tonę.
Według Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, w pierwszym tygodniu października ceny zbóż rosły. W dniach 4-10.10 w zakładach zbożowych objętych monitoringiem resortu rolnictwa (ZSRIR), za pszenicę konsumpcyjną przeciętnie uzyskiwano 1056 zł/t, o ok. 4 proc. więcej niż tydzień wcześniej i o 6 proc. więcej niż przed miesiącem. Jednocześnie cena tego zboża była o 38 proc. wyższa niż przed rokiem.
Za żyto konsumpcyjne średnio w kraju uzyskiwano 861 zł/t (+64 proc. r/r), za jęczmień paszowy 886 zł/t (+48 proc.). Za kukurydzę suchą (wilgotność poniżej 15 proc.) średnio w kraju płacono 1 025 zł/t (+33 proc.).
Jak podaje Izba, we wrześniu eksport zbóż ogółem drogą morską wyniósł około 529 tys. ton (w tym 370 tys. t pszenicy) wobec 314 tys. ton w sierpniu oraz 426 tys. przed rokiem. Pomimo atrakcyjnych cen, eksporterzy cały czas mają duże trudności z zakupem większych partii pszenicy z wolnego rynku. Utrzymanie się tej sytuacji zapewne spowolni tempo wywozu tego zboża w IV kwartale.
- Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz