Niedoceniani inżynierowie podziemia
Ukryty tryb życia i nieciekawy wygląd sprawiają, że dżdżownice nie budzą naszego zainteresowania, a tym bardziej sympatii. Tymczasem ich rola w ekosystemie jest nieoceniona i bez nich plony roślin byłyby dużo niższe.
W środowisku glebowym żyje bardzo dużo dżdżownic i, mimo iż wszystkie wydają się identyczne, tak naprawdę jest wiele różnych gatunków, zgrupowanych w kilku typach ekologicznych. W naszym kraju występuje 35 gatunków, w tym 10 pospolicie.
Nie tylko twórcy próchnicy
Dżdżownice są znakomitymi bioindykatorami, informującymi o jakości środowiska. Im gleba bardziej zasobna w materię organiczną, o lepszych właściwościach fizykochemicznych, tym większej populacji można się spodziewać i lepszych efektów w budowaniu zdrowego i sprawnie funkcjonującego siedliska.
Rozmieszczenie dżdżownic w glebie zależy w dużej mierze od ich preferencji żywieniowych. Pierwszą grupę stanowią gatunki tzw. powierzchniowe, żyjące głównie w wierzchniej warstwie gleby. Druga grupa to gatunki tzw. glebożerne, które żyją w głębi ziemi i bardzo rzadko wychodzą na powierzchnię. Trzecią grupę tworzą gatunki pośrednie, do których należy m.in. dżdżownica ziemna, zwana rosówką (Lumbricus terrestris), jedna z największych i najbardziej znanych.
Najważniejszą rolą dżdżownic w przyrodzie jest dekompozycja pierwotnej materii organicznej, udostępnianie substancji pokarmowych dla roślin oraz tworzenie próchnicy. Odbywa się to bezpośrednio poprzez spożywanie, trawienie i produkcję ekskrementów oraz pośrednio poprzez oddziaływanie na populacje mikroorganizmów. Dżdżownice są saprofagami, odżywiają się głównie szczątkami organicznymi. Pobierając i trawiąc rozdrobnione resztki roślinne wraz z mikroflorą glebową (bakteriami, glonami, strzępkami grzybów), powodują, że masa pokarmowa przechodząca przez ich przewód pokarmowy nabiera nowych właściwości. Szacuje się, że ilość związków próchnicznych wzrasta wtedy o około 150 proc. Odchody zwane potocznie koprolitami, są zasobne w makro- i mikroelementy (K, P, Mg, Na, S, Mn, Zn, B i Cu), a także w rozpuszczalne substancje humusowe, które stymulują kiełkowanie, oddychanie i reakcje obronne roślin. Koprolity stanowią również doskonałe środowisko do życia dla niestrawionych, pożytecznych drobnoustrojów. Niektóre źródła podają, że rocznie na powierzchni 1 ha potrafi osadzić się ich kilkadziesiąt ton! Zależy to oczywiście od warunków życia, jakie mają tam dżdżownice.
Poprawiają właściwości fizyczne gleb
Ważną rolą dżdżownic jest również poprawa właściwości fizycznych gleby. Drążąc kanaliki rozluźniają, mieszają i dotleniają glebę oraz poprawiają jej strukturę. Zwiększają ilość porów glebowych, a tym samym zmniejszają gęstość objętościową. Sprawiają, że woda deszczowa jest odprowadzana z powierzchni i magazynowana w glebie, co ogranicza spływ powierzchniowy oraz erozję. Badania wykazały, że gleby bogate w dżdżownice dużo skuteczniej (o ok. 90 proc.) wchłaniają wodę niż stanowiska ubogie w te organizmy. Ich znaczenie wzrasta na glebach ciężkich, gliniastych, o małej przepuszczalności, oraz tam, gdzie okoliczności doprowadziły do zbicia gleby, np. w wyniku używania ciężkiego sprzętu.
Dżdżownice pomagają także w oczyszczaniu skażonych gruntów poprzez wzmacnianie procesu bioremediacji, w którym mikroorganizmy rozkładają zanieczyszczenia środowiskowe i przekształcają je w związki nietoksyczne. Ruchy wijące i kopiące pierścienic powodują przemieszczanie pożytecznych mikroorganizmów w glebie i dlatego proces ten przebiega wydajniej.
Orka im nie sprzyja
Mogłoby się wydawać, że podziemny tryb życia jest w miarę spokojny i bezpieczny, jednak to złudne wrażenie, bo w rzeczywistości na dżdżownice czyha wiele zagrożeń. Największym są klasyczne metody uprawy gleby, w tym orka głęboka. To zabieg wyjątkowo niesprzyjający i zaburzający harmonię w środowisku. Zasypuje tunele, powoduje nie tylko fizyczne uszkodzenia dżdżownic, ale i przemieszcza je do innej niszy, a każdy gatunek ma optymalną głębokość, na której funkcjonuje. Osobniki wyciągnięte na powierzchnię gleby padają łupem drapieżników. Orka zmienia też temperaturę i wilgotność gleby oraz dostępność pożywienia. Właśnie utrata materii organicznej najbardziej ogranicza liczebność dżdżownic. Tego zagrożenia nie ma w przypadku uprawy bezorkowej, kiedy po zbiorach słoma pozostaje na powierzchni niezaoranej gleby co sprzyja ich rozwojowi. Średnią liczbę dżdżownic na 1m2 pola w systemie płużnym szacuje się na ok. 20 osobników, a w glebie uprawianej w sposób uproszczony 2-3 razy więcej.
Zadbaj o płodozmian, pH i nawozy zielone
Liczebność populacji dżdżownic kształtuje także płodozmian, w którym warto uwzględnić rośliny bobowate, wpływające stymulująco na ich rozmnażanie i wzrost, ze względu na dużą wartość odżywczą, wysoką zawartość białka i minerałów. Dżdżownice potrzebują również dużej ilości wapnia, do trawienia i detoksykacji, dlatego słabo rozwijają się w glebach kwaśnych. Zatem, aby wspierać ich rozwój i wzmocnić życie mikrobiologiczne gleb, należy zadbać o właściwe pH, najlepiej gdy wynosi około 6,5. W przypadku stanowisk zbyt kwaśnych koniecznie należy je zwapnować.
Rozwój dżdżownic wspomaga również stosowanie obornika i nawozów zielonych. Oprócz tego, że są one cennym źródłem pokarmu, to nawozy zielone przykrywają powierzchnię gleby chroniąc ją przed działaniem niskich temperatur. Dżdżownice są wrażliwe i giną nawet przy delikatnym mrozie. Dlatego na polach pozbawionych mulczu ich populacja jest silniej dziesiątkowana z powodu wiosennych lub jesiennych przymrozków, nawet gdy temperatura wynosi ok. 0oC.
Artykuł ukazał się w wydaniu 11/2021 miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny". ZAPRENUMERUJ