Drony poszły w ruch. Inspekcja sprawdza plantacje z góry
Wdrożenie bezzałogowych statków powietrznych (BSP) jest ważnym elementem „Strategii Rozwoju Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa na lata 2022-2027”. Wykorzystuje się je od niedawna m.in. w ocenie polowej plantacji nasiennych.
Ich wykorzystanie w tym celu stało się możliwe wraz z postępem technologicznym oraz zmieniającymi się przepisami prawa. Od 27 kwietnia br. obowiązują zapisy w rozporządzeniu ministra rolnictwa, które dają możliwość wykorzystywania dronów oraz technik teledetekcji podczas właśnie dokonywania oceny polowej plantacji nasiennych.
Pierwsze loty w czerwcu
„Jednym z celów takiego działania jest zwiększenie efektywności pracy inspektorów oraz pomoc w trakcie oceniania plantacji o dużej powierzchni” – wskazuje w komunikacie Wojewódzki Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Poznaniu.
Producenci zbóż chcą uregulowania kwestii oprysków z dronów
Jak podaje, na terenie województwa wielkopolskiego w roku ubiegłym oceną polową objęto 3 000 plantacji o powierzchni prawie 25 800 ha. Reprodukcja materiału siewnego w Wielkopolsce stanowiła wówczas 17 proc. ogólnej powierzchni, na której pozyskiwany był materiał siewny w skali kraju. Natomiast w 2023 r. zostały zgłoszone do oceny polowej 2 992 plantacje na powierzchni 25 990 ha, co stanowi 18 proc. ogólnej powierzchni w skali kraju.
Pierwsze loty BSP na terenie województwa wielkopolskiego odbyły się w czerwcu br. na plantacjach nasiennych położonych w powiecie leszczyńskim. Urządzenia wyposażone są w profesjonalny sprzęt optyczny, który pozwala na większą skuteczność w ocenie stanu plantacji oraz weryfikacji zgłoszonej do oceny powierzchni.
Nieoceniona pomoc w pracy
„Mapowanie plantacji nasiennych umożliwia dokładne określenie wielkości plantacji oraz izolację przestrzenną dla danego gatunku, określenie położenia pola oraz ustalenie powierzchni plantacji, którą należy wyłączyć z oceny, np. puste miejsca, wymoknięcia, zniszczenia spowodowane przez przymrozki, suszę czy zwierzynę. Otrzymujemy również możliwość określenia wskaźników wegetacji roślin, ich zapotrzebowania na wodę oraz substancje odżywcze. Wykorzystanie dronów pozwala na zobrazowanie i pełną wizualizację plantacji z pozycji dotąd niedostępnej dla kwalifikatora” – przekonuje poznański WIORiN.
Należące do tego Inspektoratu drony są pilotowane przez inspektorów, którzy posiadają uprawnienia wydane przez Urząd Lotnictwa Cywilnego.
„Skuteczność tych niewielkich urządzeń z dnia na dzień staje się nieoceniona w ich pracy” – zachwala WIORiN.
- Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz