Siewnik na bronie aktywnej to zdaniem wielu rolników optymalny zestaw do pracy w ich gospodarstwach. Nie przeszkadza im duże zapotrzebowanie na moc takiego sprzętu, bo pole po jego przejazdach przypomina blat stołu.
Zwolennikiem takiej pracy jest Przemysław Kaczmarek z miejscowości Gąsawy k. Szamotuł gospodarujący na 160 ha gruntów ornych. Od wiosny 2015 r. użytkuje siewnik mechaniczny Kuhn Sitera nabudowany na bronie wirnikowej Kuhn HR 304 o szerokości roboczej 3 m. Francuski koncern określa taki zestaw jako Combiliner. Do momentu naszej wizyty, rolnik spod Szamotuł obsiał tym sprzętem ok. 400 ha. Wysiewał nasiona zbóż, rzepaku i łubinu.
Kolejna brona aktywna
Rolnik spod Szmotuł podkreśla, że jednym z powodów wyboru maszyny aktywnej jest jej niezawodna praca m.in. na polu po likwidowanej łące. Ten sprzęt radzi sobie tam najlepiej i żadne narzędzie bierne mu nie dorówna. Dlatego siewnik Sitera 3000 pracujący na polach w miejscowości Gąsawy nabudowany jest na bronie aktywnej Kuhn HR 304. To już druga taka maszyna tej marki użytkowana przez Przemysława Kaczmaka. Pierwsza spisywała się dobrze więc zdecydował się na jej nowszą wersję. Nowa brona wirnikowa ma bezobsługową wannę o ścianach mających 8 mm grubości, która jak zapewnia producent została wykonana z drobnoziarnistej stali o dużej elastyczności. Wanna jest wypełniona półpłynnym smarem zapewniającym bezobsługową pracę kół zębatych przez cały okres użytkowania.
- Obudowa, oprawy i uchwyty zębów tworzą bardzo zwarty i mocny zespół odporny na odkształcenia. Mała odległość między obudową, a uchwytami zębów zapobiega blokowaniu kamieni i pozwalana na swobodne kierowanie gleby w obszar pracy zębów, dzięki czemu cała warstwa orna zostaje uprawiona z taką samą dokładnością. Powstaje idealne łoże siewne – zapewnia Artur Szymczak dyrektor zarządzający Kunh Maszyny Rolnicze.
Skrzynia na 850 kg
Przemysław Kaczmarek zawiesza zestaw marki Kuhn na wspomnianym ciągniku John Deere 7810 , którego udźwigu tylnego TUZ wynosi ponad 8000 kG. Rolnik podkreśla znaczenie dociążenia przodu ciągnika, bo wybrał siewnik z nadstawkami skrzyni nasiennej. Dzięki temu ma pojemność 1080 l, co pozwala zasypać ją ok 850 kg pszenicy. Uniesienie takiego ciężaru (w sumie ponad 3 t) to wyzwanie dla ciągnika. Dlatego dociąża przód traktora dodatkowymi obciążnikami.
Zaletą pojemnej skrzyni nasiennej siewnika Sitera 3000 jest zmniejszenie czasu przestojów podczas siewu zbóż, czyli zwiększenie wydajności. Dzięki temu praca tego zestawu zbliża się do wydajności siewu siewnikami półzawieszanymi pneumatycznymi. Rolnik podkreśla możliwość zasypywania skrzyni nasiennej jego zestawu nie tylko z big-baga, ale również bezpośrednio z łyżki ładowarki, bo jest wystarczająco szeroka i ma pokrywę odchylaną o kąt aż 110 stopni.
Redlice z podwójnymi talerzami
Siewnik Kuhn Sitera 3000 pracujący na polach k. Szamotuł ma 24 redlice z podwójnymi talerzami. Przekłada się to na rozstaw międzyrzędzi wynoszący 12,5 cm. Dostępna jest również wersja z 20 redlicami rozstawionymi co 15 cm. - Duże przesunięcie talerzy względem siebie zapewnia utworzenie wyraźnej bruzdy, a mały kąt pomiędzy dwoma talerzami zapobiega odrzucaniu gleby i ułatwia przykrywanie nasion. Ponadto duża odległość pomiędzy przednim, a tylnym rzędem redlic wynosząca 35 cm pozwala bezproblemowo pracować na polach z dużą ilością resztek pożniwnych - zapewnia Artur Szymczak. Za redlicami znajdują się kółka dognitająco-kopiujące. Ich zadaniem jest przede wszystkim dociśnięcie gleby w obrębie wysianych nasion i zapobieganie zbyt głębokiej pracy redlic na glebach lekkich. Każde kółko wyposażone jest w skrobak. Cała sekcja wysiewająca zawieszona na równoległoboku nosi nazwę Seedflex. Jak podaje producent jej maksymalny docisk jednostkowy może wynosić 45 kG.