Rolnicy: wybijać dziki, nie świnie. Wiceminister: łowiectwo to problem
W powiecie bialskim do uboju przeznaczonych jest 10 tys. świń. Foto_Mirosław Lewandowski
W Białej Podlaskiej odbyło się spotkanie poświęcone rządowym działaniom podjętym w celu zwalczania skutków afrykańskiego pomoru świń, który mocno daje się we znaki rolnikom z tego powiatu.
W rozmowach wzięli m.in. udział Jacek Bogucki, wiceminister rolnictwa, Paweł Niemczuk, główny lekarz weterynarii oraz Krzysztof Niemczuk, dyrektor Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.
ASF. Hodowcy świń otrzymają wsparcie z Unii Europejskiej
Komisja Europejska przeznaczy 9,3 miliona euro z funduszy UE na pomoc polskim hodowcom trzody chlewnej, którzy zrezygnują z działalności w związku z afrykańskim pomorem świń. ASF jest obecny w regionie wschodniej granicy UE od...
- Problem z afrykańskim pomorem świń związany jest z migracją dzików, które przenoszą chorobę. Walkę z ASF należy łączyć ze skuteczną likwidacją dzików, a nie wybijaniem zdrowych świń z terenów objętych wirusem - informuje Polskie Radio Lublin Marek Sulima, rolnik i jednocześnie radny powiatu bialskiego.
- Jest problem polskiego łowiectwa. Przejawia się tym, że mamy dużo dzików, a myśliwi niezbyt chętnie wykonują odstrzały. Mam nadzieję, że zrozumieli w końcu nie tylko naszą argumentację, ale też przepisy ustawowe i odpowiednich rozporządzeń, które nakazują im dokonanie odstrzału - przyznał rację gospodarzowi Bogucki.
Hodowca trzody chlewnej pytali, kiedy otrzymają wyrównania do poziomu normalnych cen rynkowych uzyskanych ze sprzedaży świń z obszaru zagrożonego ASF.
- Za wszystkie miesiące do czerwca wyrównania zostały już wypłacone. W tej chwili odbywa się weryfikacja wniosków za lipiec i sierpień. Środki za te miesiące rolnicy otrzymają do końca września. Mam nadzieję, że w listopadzie będziemy w stanie wypłacić pieniądze za wrzesień i październik - powiedział wiceszef resortu rolnictwa.
ASF może ogarnąć cały kraj. Tylko bioasekuracja może zatrzymać wirusa
- Jeżeli nie dopilnujemy, żeby w gospodarstwach nie szerzyła się choroba, niedługo cała Polska będzie ogarnięta ASF. Niczego nie sprzedamy za granicę ani z dużych, ani z małych gospodarstw - ostrzegła Ewa Lech, wiceminister rolnictwa. Podczas...
Rolnicy domagają się też zaprzestania wybijania zdrowych świń w obszarach zapowietrzonych, czyli w promieniu 3 kilometrów od ogniska afrykańskiego pomoru świń.
- Świnie wybijane są w małych gospodarstwach, które nie przestrzegają zasad bioasekuracji. Zwierzęta tam są często niezgłaszane do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa - cytuje rozgłośnia Pawła Niemczuka.
Rolnicy z powiatu bialskiego tracą już cierpliwość i liczą na szybkie wypłaty odszkodowań za wybite świnie oraz rekompensat za zaniechanie produkcji trzody chlewnej.
- Książki warte polecenia: Sygnały świń
źródło: Polskie Radio Lublin
