PRRS oznacza niższą wydajność tuczu
Wirus PRRS wpływa na problemy w rozrodzie macior, ale także na tempo produkcji tuczników. Aby to udowodnić w ostatnim czasie przeprowadzono wiele badań, w których porównywano parametry tuczu świń zdrowych i zakażonych wirusem. Zebrała je i udostępniła firma genetyczna Genesus.
Warchlaki z dwóch miotów podzielono na dwie grupy i umieszczono je w oddzielnych budynkach. Zwierzęta miały nieograniczony dostęp do tej samej paszy oraz wody. W wadze 32 kg loszki z pierwszej grupy zostały zaszczepione wirusem PRRS, a w drugiej roztworem soli.
Wyjątkowo podstępny wirus PRRS
U loszek z pierwszej grupy zakażenie wirusem PRRS zostało udowodnione laboratoryjnie, podobnie jak w drugiej brak występowania tej choroby. Jak informuje Krajowy Związek Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej, który opublikował wyniki tego badania, w czasie trwania doświadczenia nie zanotowano żadnych upadków lub innych infekcji.
Pobór paszy i waga ciała była notowane co tydzień. Doświadczenie zostało zakończone przy średniej wadze ciała wynoszącej 129 kg w obu grupach.
Tucznikom z grupy zakażonej wirusem PRRS uzyskanie wagi 129 kg zajęło aż 14 dni dłużej. Zużycie paszy na kilogram przyrostu i średnie dobowe przyrosty były odpowiednio o 6 i 10 proc. niższe. W grupie zakażonej po pierwszych 80 dniach żywienia tempo odkładania się tłuszczu i białka były odpowiednio 15 i 20 proc. niższe w porównaniu z grupą zdrową.
Spadki we wszystkich tych parametrach odnotowano w ciągu czterech tygodni od zakażenia co wyraźnie wskazuje na wpływ wirusa PRRS. Co ciekawe jednak od piątego tygodnia do końca tuczu różnice w obu grupach nie były zbyt duże.