Czy cena tuczników przekroczy 2 euro za kg?
Cena tuczników rekomendowana na niemieckiej dużej giełdzie VEZG zbliża się do wartości 2 euro za kg wbc. Na ostatniej sesji wzrosła ona za Odrą o 3 centy i wynosi obecnie 1,95 euro, co w przeliczeniu na polską walutę daje wartość 9,07 zł.
Cena tuczników w Niemczech systematycznie rośnie. W Polsce trend ten nie jest już tak wyraźny, głównie za sprawą złotego, który umacnia się względem innych walut po kryzysie, jaki miał miejsce na początku wojny.
Stawka za tuczniki, jak informuje Bartosz Czarniak, Rzecznik Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej Polsus, obecnie w oficjalnych cennikach wynosi 8,80 zł za kg w klasie E.
Ruszyły dopłaty do przechowywania wieprzowiny, a ceny wzrosły
- Dla wielu rolników cena ta jest rozczarowująca, bo większość z nas liczyła, ze w okresie wzmożonych zakupów przedświątecznych, w końcu pęknie granica 9 zł tym bardziej, że pomimo mocniejszego złotego, stawka niemiecka przebiła już ten poziom. Jak widać zakłady i podmioty skupujące próbują opierać się wyraźnym podwyżkom - komentuje Czarniak.
Hodowca twierdzi, że podwyżki i tak są nieuniknione, ponieważ na przełomie czerwca i lipca w Europie spodziewane jest najniższe pogłowie tuczników gotowych do uboju. Mniejsza podaż w stosunku do popytu zawsze generuje podwyżki.
- Oczywiście obecne stawki są cenami oficjalnymi ale nie wątpię, że w obecnym okresie przedświątecznym znajdą się tacy, którzy będą w stanie zapłacić więcej. Dlaczego? Po pierwsze handel zawsze w tym czasie zwiększa zamówienie, po drugie w Polsce brakuje świń, a po trzecie istnieje spora różnica między cenami u nas i w Niemczech - mówi Rzecznik Polsus-u.
Hodowcy apelują o zniesienie ograniczeń w obrocie nawozami naturalnymi
Hodowcy trzody chlewnej wciąż niestety mają powody do obaw. W ostatnim roku ponieśli oni bardzo duże straty których obecnie, mimo wysokich cen skupu, nie sposób odrobić wskutek notowań pasz oraz stawek prądu, gazu i nawozów.
Zdaniem Bartosza Czarniaka, optymizmem może napawać fakt umacniania się naszej waluty.
- Siła złotego wpływa, oczywiście nie od razu, na ceny dodatków importowanych takich jak soja, a także krajowych zbóż, ponieważ eksporterzy, nawet przy tym samym poziomie cen w euro, zmuszeni są do obniżenia cen w złotówkach. To z kolei wpływa na niższe stawki pasz w Polsce - mówi Czarniak i dodaje:
- Obecnie jesteśmy w stanie zawieszenia i czekamy na kolejne tygodnie z nadzieją na wyższe odbicie cen tuczników w Polsce, które pozwolą odrobić zeszłoroczne straty oraz zbudować nową poduszkę finansową na następny okres.
Więcej informacji na temat hodowli i produkcji trzody chlewnej znajdziesz w magazynie "Hoduj z Głową Świnie". ZAPRENUMERUJ