Zmiany w Prawie łowieckim. Zwiększona ilość myśliwych
Większa otwartość Polskiego Związku Łowieckiego na nowych członków, włączenie niezrzeszonych myśliwych w koła łowieckie, likwidacja kół, które nie realizują planów łowieckich - m.in. takie zmiany w Prawie łowieckim zapowiedział wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka.
Wiceminister klimatu i środowiska poinformował we wtorek podczas posiedzenia sejmowej komisji rolnictwa o przygotowywanych zmianach w Prawie łowieckim, które - jak tłumaczył Siarka - mają na celu m.in. zwiększenie liczebności myśliwych.
Wiceszef MKiŚ zapowiedział, że opracowywane zmiany mają pozwolić na większe otwarcie Polskiego Związku Łowieckiego (PZŁ) na nowych członków. - Związek będzie otwarty. Pierwsza rzecz, która zostanie zrobiona - to zwiększenie liczby myśliwych - zaznaczył.
Siarka wyjaśnił, że propozycja zakłada m.in. włączenie niezrzeszonych w PZŁ myśliwych (ok. 30 tys.) do kół łowieckich. PZŁ zrzesza ok. 120 tys. członków. - Zostanie wykonana taka operacja, że oni wszyscy zostaną członkami kół z dniem takim a takim - ustawowo - powiedział.
Wiceminister broni myśliwych. Wykonują zadania i walczą z ASF
Siarka zapowiedział ponadto, że koła łowieckie mają być bardziej dyscyplinowane. - Jeżeli dane koło nie będzie realizowało polityki państwa w zakresie łowiectwa (np. wykonanie planu łowieckiego), to będę miał instrumenty do wykluczenia koła ze zrzeszenia, co oznacza brak możliwości dzierżawy (obwodu łowieckiego) - powiedział wiceminister.
Przyszła nowela ma również zobowiązać myśliwych do prowadzenia elektronicznej książki wyjść na polowania, która pozwalałaby na bieżąca kontrolę, zamiast papierowej - zapowiedział. Siarka dodał, że ze względu na rosnącą populację łosia i wyrządzanych przez nie szkód jest również gotowy zmienić dotychczasowe moratorium na odstrzał tych zwierząt (obowiązuje od 2001 roku). Wiceminister zaznaczył jednak, że musi mieć w tej sprawie wsparcie m.in. środowiska rolniczego. Przypomniał, że za kadencji Jana Szyszki przywrócenie polowań na łosie było planowane. Ostatecznie jednak - ówczesne Ministerstwo Środowiska - wycofało się z tego pomysłu.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś