Senacka większość: budżet na 2021 rok nie wygląda dobrze
Ustawa budżetowa na 2021 rok nie wygląda dobrze; równie długa lista tego, co w niej jest, jest lista tego, czego w niej nie ma, dlatego zgłosimy w Senacie poprawki, aby zwiększyć nakłady na edukację, rolnictwo czy służbę zdrowia - zapowiedzieli senatorowie KO, PSL, Lewicy i senator niezależny.
W poniedziałek Senat rozpoczął prace nad ustawą budżetową na 2021 rok, która przewiduje, że dochody budżetu państwa wyniosą 404,4 mld zł, a wydatki 486,7 mld zł, co oznacza, że przyszłoroczny deficyt wyniesie 82,3 mld zł.
Restrukturyzacja zadłużonych gospodarstw wyjątkowo się ślimaczy
Kwiatkowski ocenił, że budżet państwa na 2021 rok "nie wygląda dobrze". - Równie długa lista jak tego, co w nim jest, jest lista tego, czego w nim nie ma - stwierdził.
Według senatora, szczególnie widać to w obszarze edukacji. - Senat wprowadzi do tego budżetu poprawki, które poprzez samorządy i zwiększenie nakładów na oświatę doprowadzą do podwyższenia wynagrodzeń nauczycieli - zapowiedział Kwiatkowski.
Jak dodał, "2,5 mld złotych to są pieniądze zapisane na ten cel, na podwyżki dla nauczycieli". - Żeby system edukacji, niezależnie od tego, czy jest w normalnym czasie, czy w czasie pandemii się nie załamał - podkreślił senator.
Jak dodał, kolejna poprawka przewiduje zwiększenie budżetu o 300 mln złotych na zakup pomocy dydaktycznych i sprzętu do nauczania na odległość.
Rolnicy pesymistycznie patrzą w przyszłość. Tak źle nie było od dawna
Zdaniem Morawskiej-Staneckiej "epidemia koronawirusa w 2020 roku obnażyła słabości systemu opieki zdrowotnej". Według niej, najważniejsze poprawki do tego budżetu muszą dotyczyć wzmocnienia systemu ochrony zdrowia.
Wicemarszałek Senatu oceniła, że pierwsza kwestia to jest psychiatria, w tym psychiatria dziecięca. - W Polsce jest zaledwie 400 psychiatrów dziecięcych i około 400 tys. dzieci, które mogą potrzebować pomocy psychiatrycznej - zaznaczyła Morawska-Stanecka.
Dlatego - dodała - "proponujemy w tym budżecie i uzupełnimy ten budżet o dodatkowe 80 mln zł na psychiatrię dziecięcą". Jak zaznaczyła, "to nie wszystko w obszarze psychiatrii i pomocy pocovidowej, bo 120 mln złotych będzie przeznaczone na pomoc psychiatryczną, na leczenie komplikacji, powikłań pocovidowych".
Senator Lewicy zaznaczyła, że kolejna poprawka do tego budżetu mówi o przeznaczeniu 100 mln złotych na finansowanie metody zapłodnienia pozaustrojowego in-vitro.
Małecka-Libera zwracała uwagę, że ten rok musi być przełomowy, jeśli chodzi o służbę zdrowia. - Mamy dwa wyzwania - wzrost śmiertelności, z którym musimy sobie poradzić, jak również dostępność do leczenia z powodu innych chorób niż Covid-19 - zaznaczyła senator KO.
ASF. Ile gospodarstw otrzymało odszkodowania za zabite świnie?
Dlatego - jak mówiła - proponowane poprawki mają na celu zwiększenia finansowania, zwiększenie diagnostyki i dostępności do leczenia chorób onkologicznych i kardiologicznych. - Chcemy przeznaczyć więcej pieniędzy na onkologię, na choroby układu krążenia, na psychiatrię, ale także na wzrost wynagrodzeń dla pracowników medycznych o który to postulujemy od samego początku epidemii - dodała senator KO.
Ryszard Bober zwracał uwagę na rolnictwo i obszary wiejskie, bo - jak mówił - "ten budżet, który miał być budżetem rozwojowym, tak naprawdę jest budżetem stagnacji".
Zapowiedział, że jedna z poprawek, która zostanie zgłoszona mówi o wsparciu działalności kół gospodyń wiejskich. - Bo to tylko dzięki tym paniom, które zaangażowane są w utrzymanie polskiej tradycji, w jej pielęgnowanie i przekazywanie jej na kolejne pokolenia, możemy budować naszą przyszłość - mówił Bober.
Jak dodał, kolejna poprawka proponuje utworzenie rezerwy celowej na Fundusz Solidarności. - Który będzie wspierał rolników w trudnych sytuacjach, nie w tych, które są wynikiem działań klimatycznych, ale takie, które wynikają z upadłości różnych firm, a żeby rolnik mógł szybko odbudować produkcję takie środki są potrzebne - podkreślił Bober.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś