Scalanie gruntów na Dolnym Śląsku. Koszt to 60 mln zł

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
26-05-2015,8:45 Aktualizacja: 26-05-2015,9:19
A A A

Jedenaście projektów zrealizowano w ramach finansowanego z PROW na lata 2007-2013 działania "Poprawianie i rozwijanie infrastruktury związanej z rozwojem i dostosowywaniem rolnictwa i leśnictwa przez scalanie gruntów".

W sumie na Dolnym Śląsku wydano na ten cel blisko 60 mln zł. Scaleniem objęto 8 728 działek ewidencyjnych w ramach 730 gospodarstw rolnych.

Przyczyny i efekty tych zabiegów omawiano podczas zorganizowanej niedawno przez Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego specjalnej konferencji.

Na Dolnym Śląsku uzgodniono kryteria sprzedaży państwowej ziemi

Cena będzie najmniej punktowanym kryterium spośród branych pod uwagę przy zakupie państwowej ziemi przez rolników w województwie dolnośląskim. Właśnie podpisano porozumienie w tej sprawie. Zanim jednak prezes Dolnośląskiej Izby...
Podkreślano, że scalanie gruntów odgrywa istotną rolę w urządzaniu przestrzeni wiejskich, ponieważ przyczynia się do spełniania przez te obszary swoich funkcji m.in. w sferze gospodarczej czy środowiskowej.

Mowa była również o tym, że tereny wiejskie w Polsce charakteryzują się niekorzystną strukturą obszarową, pola są małe, podzielone i rozdrobnione. W dodatku często mają niejasną i skomplikowaną sytuację prawną. A nierzadko brakuje do nich dostępu z drogi.

Lekarstwem na problemy jest scalanie gruntów, czyli rozwiązanie prawne zmierzające do poprawy warunków gospodarowania w rolnictwie i leśnictwie. To skomplikowana i pracochłonna procedura, ale dzięki niej uzyskuje się kształtne działki o dogodnym dojeździe.

Urzędnicy podkreślają, że pomoc udzielana w ramach działania "Poprawianie i rozwijanie infrastruktury związanej z rozwojem i dostosowywaniem rolnictwa i leśnictwa przez scalanie gruntów" służy poprawie struktury obszarowej poszczególnych gospodarstw rolnych.

- W wyniku zmniejszenia liczby działek ewidencyjnych uzyskuje się poprawę efektywności gospodarowania poprzez zmniejszenie kosztów transportu oraz ułatwienie mechanizacji upraw polowych - tłumaczą w urzędzie marszałkowskim.

Poleć
Udostępnij