Scalanie gruntów na Dolnym Śląsku. Koszt to 60 mln zł
Jedenaście projektów zrealizowano w ramach finansowanego z PROW na lata 2007-2013 działania "Poprawianie i rozwijanie infrastruktury związanej z rozwojem i dostosowywaniem rolnictwa i leśnictwa przez scalanie gruntów".
W sumie na Dolnym Śląsku wydano na ten cel blisko 60 mln zł. Scaleniem objęto 8 728 działek ewidencyjnych w ramach 730 gospodarstw rolnych.
Przyczyny i efekty tych zabiegów omawiano podczas zorganizowanej niedawno przez Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego specjalnej konferencji.
Na Dolnym Śląsku uzgodniono kryteria sprzedaży państwowej ziemi
Mowa była również o tym, że tereny wiejskie w Polsce charakteryzują się niekorzystną strukturą obszarową, pola są małe, podzielone i rozdrobnione. W dodatku często mają niejasną i skomplikowaną sytuację prawną. A nierzadko brakuje do nich dostępu z drogi.
Lekarstwem na problemy jest scalanie gruntów, czyli rozwiązanie prawne zmierzające do poprawy warunków gospodarowania w rolnictwie i leśnictwie. To skomplikowana i pracochłonna procedura, ale dzięki niej uzyskuje się kształtne działki o dogodnym dojeździe.
Urzędnicy podkreślają, że pomoc udzielana w ramach działania "Poprawianie i rozwijanie infrastruktury związanej z rozwojem i dostosowywaniem rolnictwa i leśnictwa przez scalanie gruntów" służy poprawie struktury obszarowej poszczególnych gospodarstw rolnych.
- W wyniku zmniejszenia liczby działek ewidencyjnych uzyskuje się poprawę efektywności gospodarowania poprzez zmniejszenie kosztów transportu oraz ułatwienie mechanizacji upraw polowych - tłumaczą w urzędzie marszałkowskim.