Rolniku, tyle stracisz na jęczmieniu, pszenicy, kukurydzy. Nowe kalkulacje od WIR
Obecna sytuacja na rynku zbóż i rzepaku jest tragiczna. Głównie ze względu na niekontrolowany import zbóż, jak również obniżenie cen w skupach o blisko połowę względem roku ubiegłego - kategorycznie ocenia Wielkopolska Izba Rolnicza (WIR).
Jej eksperci zwracają też uwagę na panującą suszę rolniczą, która niewątpliwie wpłynie na tegoroczne plony zbóż oraz rzepaku.
„Rząd, poprzez dopłaty do zbóż, stara się zrekompensować poniesione straty przez producentów rolnych, jednakże nie przynosi to oczekiwanych efektów. Polscy rolnicy ponownie zostali ‘podzieleni’ w warunkach otrzymania dopłat ze względu na odległość od granicy, wielkość gospodarstwa, gatunek zboża. Dodatkowo, notoryczne zmiany wprowadzane w rozporządzeniach powodują, że większość rolników czuje się zdezorientowana” – przekonuje w swoim komentarzu rynkowym WIR.
Niejasne zapisy rozporządzenia o szacowaniu skutków suszy. WIR interweniuje
Plony bez rewelacji
W jej ocenie zbiór jęczmienia ozimego jest bardzo zaawansowany, a plony są bardzo zróżnicowane i wynoszą od około 4 do 8 ton z hektara. Niestety, ceny skupu niestety spadają i wahają się w przedziale około 650-700 zł/tonę, przy czym w niektórych miejscach są niższe niż 600 zł/t.
Generalnie w ocenie Izby plony nie zapowiadają się rewelacyjnie, a ziarno jest drobne.
„Osobną kwestią pozostaje to, jak wpłynie na ceny rynkowe zbóż brak porozumienia w sprawie tzw. umowy zbożowej. Rosja zawiesiła swój udział w tej umowie. Zdaniem ekspertów, nie będzie to już miało takiego wpływu jak poprzednio, kiedy ceny surowców zaczęły gwałtownie rosnąć na skutek podobnych działań Rosji. Po pierwsze dlatego, że Rosja gra tu na zwłokę i tę umowę po kolejnych negocjacjach podpisze, a po drugie Ukraina wypracowała całkiem sprawny system eksportu zboża poprzez porty na Dunaju” – wyjaśnia WIR.
Nowe dane z KOWR. W ciągu 11 miesięcy z Polski wywieziono 10,3 mln ton zboża
Takie są straty
I zwraca uwagę na niepokojące informacje dochodzące również z Komisji Europejskiej, która naciskana przez Ukrainę, nie pali się do przedłużania zakazu wwozu zbóż do 5 krajów przyfrontowych. Obecny zakaz obowiązuje tylko do 15 września.
„Trudną sytuację na rynku zbóż potwierdzają nasze lipcowe kalkulacje. Na uprawie pszenicy ozimej, według cen skupu oraz cen środków produkcji z początku lipca, rolnik poniesie stratę w wysokości około 1 248 zł/ha, w przypadku jęczmienia jarego strata ta jest jeszcze większa i wynosi 1 916 zł ha, w przypadku kukurydzy na ziarno strata wynosi 2 373 zł/ha. Wynik finansowy na rzepaku jest również ujemny i wynosi 664 zł/ha. Oczywiście rzeczywiste wyniki finansowe konkretnego gospodarstwa zależą od terminu i ceny zakupu środków produkcji, w tym nawozów” – wylicza wielkopolski samorząd rolniczy.
Przygotowane przez jego specjalistów pełne kalkulacje są dostępne tutaj:
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś