Rolnicy będą dostawać żółte kartki
Komisja Europejska przygotowuje wprowadzenie systemu tzw. żółtej kartki dla rolników związanej ze składaniem wniosków o przyznanie płatności bezpośrednich. Brzmi groźnie, ale dla karanych gospodarzy może okazać się to korzystne rozwiązanie.
O projekcie dyskutowano na jednym z ostatnich posiedzeń grup roboczych Copa-Cogeca "Płatności bezpośrednie i zazielenienie" - poinformowała Krajowa Rada Izb Rolniczych. Nowe przepisy mają uprościć system kar administracyjnych.
Redukcja płatności obszarowej jest niesprawiedliwa
"Proponuje się zmianę kary przy przedeklarowaniu. Obecnie za takie przewinienie zależy ona od poziomów przedeklarowania i może być wyższa niż jego dwukrotność. W nowej propozycji różne poziomy zostają zastąpione jedną karą, która będzie wynosić 1,5-krotności powierzchni przedeklarowanej. To rozwiązanie będzie obowiązywać od tegorocznej kampanii" - podaje KRIR.
Wprowadzony zostanie też system "żółtej kartki" w kontrolach administracyjnych. O co chodzi? Jak tłumaczy KRIR, w przypadku pierwszego przewinienia, kiedy przedeklarowanie jest nie większe niż 10 proc., kara administracyjna będzie zmniejszona o 50 proc. Rolniczy samorząd podaje przykład.
"Rolnik ma gospodarstwo 10-hektarowe, a składa wniosek o wsparcie dla 11 ha, to teraz dopuszcza się przedeklarowania o 10 proc. Zostają mu odjęte 2 ha, czyli dostanie płatność tylko do 8 ha. W nowym systemie gospodarz miałby zmniejszoną płatność do 8,5 ha. Jednocześnie, w przypadku pierwszego przewinienia karę byłaby zmniejszona jeszcze o 50 proc., co skutkowałoby zmniejszeniem płatności jedynie do pow. 9,25 ha”.
Co ważne, jeżeli u rolnika ponownie zostanie stwierdzone przedeklarowanie w kolejnych latach, to będzie on musiał zwrócić kwotę, o którą została mu zmniejszona kara związku z przyznaniem żółtej kartki.