Miliardy euro trafią do Polski. Wygraliśmy pełną pulę
W latach 2014-2020 do Polski trafi z UE 82,5 mld euro. Fot. PAP/Wojciech Pacewicz
- Dzięki zakończonym sukcesem negocjacjom Polska zdobyła największe fundusze spośród krajów Unii - powiedziała premier Ewa Kopacz podczas uroczystości uruchomienia programów operacyjnych dotyczących wydawania pieniędzy unijnych w latach 2014-2020.
- Dostajemy do dyspozycji największe w historii fundusze na rozwój. To efekt kilku lat przygotowań, ale też trudnych i zakończonych sukcesem negocjacji prowadzonych przez nasze rządy - mówiła szefowa rządu. - Można powiedzieć, że graliśmy o pełną pulę i wygraliśmy. Zdobyliśmy największe fundusze spośród wszystkich krajów Unii - dodała.
Premier odniosła się też do wcześniejszej perspektywy unijnej. - Przez ostatnie lata udowodniliśmy, że potrafimy dobrze wykorzystać szansę, jaką daje nam zjednoczona Europa. Udowodniliśmy, że dobrze i efektywnie wydajemy europejskie pieniądze - wskazywała. Podkreśliła też, że efekty tego widzimy "na każdym kroku i każdego dnia".
- Dziś, gdy oficjalnie startujemy z kolejnymi środkami europejskimi, mamy jeden prosty, ale ambitny cel. Rekordowe fundusze europejskie mają pozwolić nam na kolejny skok cywilizacyjny. Żeby tak się stało, każdą złotówkę - powtórzę - każdą złotówkę z tych 500 miliardów złotych zainwestujemy w przemyślany sposób - powiedziała.
Podkreśliła, że przez dwa ostatnie lata trwała praca nad strategią rozwoju Polski. - Przeprowadziliśmy największe w historii konsultacje społeczne. Wzięło w nich udział wiele tysięcy osób. Dokładnie wsłuchaliśmy się w to, co mówią Polacy i jak wyobrażają sobie rozwój naszej ojczyzny - powiedziała premier.
Wymieniła filary inwestycyjne, na jakie mają być kierowane fundusze UE i krajowe dofinansowanie. - Inwestycje finansowane z funduszy europejskich pozwolą stworzyć pół miliona nowych miejsc pracy, miejsc pracy zwłaszcza dla młodych osób - powiedziała. Dzięki unijnym pieniądzom stworzonych zostanie ponad 50 tys. nowych miejsc w żłobkach i ponad 70 tys. nowych miejsc w przedszkolach.
- 16 mld zł zainwestujemy w transport publiczny w miastach. Nie tylko ułatwi życie obywatelom, ale także pozwoli ograniczyć zanieczyszczenie powietrza - wymieniła premier. Ma być dokończona budowa sieci dróg ekspresowych, modernizacja dróg lokalnych, czy sieci kolejowych.
Poinformowała, że ponad 40 mld zł zostanie wydanych na innowacyjne badania naukowe, których wyniki zostaną następnie wykorzystane w polskiej gospodarce. Kolejne 20 mld zł pójdzie na zwiększenie konkurencyjności małych i średnich przedsiębiorstw.
Środki zostaną także przeznaczone na inwestycje w przyszłe pokolenia, czyli w edukację. - Dzięki strategii, którą dziś uruchamiamy, w roku 2020 prawie połowa osób w wieku 30-34 lata będzie miała wyższe wykształcenie - powiedziała Ewa Kopacz.
Z pieniędzy unijnych dokończona ma zostać cyfryzacja naszego kraju. Wszystkie gospodarstwa domowe, nawet najdalszym zakątku Polski, mają mieć dostęp do szybkiego internetu. Ponadto z funduszy europejskich.
Premier zapowiedziała też nową filozofię wydatkowania środków UE, czyli pogłębioną decentralizację. - Dotychczasowe doświadczenia pokazały, że samorząd jest najlepszym partnerem w realizacji projektów dla ludzi. Dlatego więcej, bo aż prawie połowa wszystkich pieniędzy z Unii będzie rozdzielona na szczeblu samorządowym - powiedziała.
Kopacz podkreśliła, że Polska rozpoczyna realizację strategii rozwoju kraju finansowaną ze środków europejskich i krajowych. - W najbliższych latach Polska ma stać się jednym z dwudziestu najbogatszych państw świata. To jest nasze marzenie, to jest nasz cel, ale też olbrzymie zobowiązanie. Wierzę, że nam się uda - podsumowała szefowa rządu.
Na lata 2014-2020 Polska ma do wykorzystania 82,5 mld euro z unijnej polityki spójności. To o 14,5 mln euro więcej niż w poprzedniej perspektywie 2007-2013.
