Koła gospodyń wiejskich mogą dostać dotacje
Koła gospodyń wiejskich będą mogły starać się w tym roku o kolejne 3-5 tys. zł z budżetu państwa na prowadzenie działalności - powiedziała Anna Gembicka, wiceminister funduszy i polityki regionalnej Anna Gembicka.
Wskazała na potrzebę powstania e-platformy, która umożliwi KGW sprzedaż własnych wyrobów np. żywności czy rękodzieła. Dodała, że resort pracuje nad nowelizacją ustawy o KGW, która umożliwi istniejącym i nowo zarejestrowanym kołom otrzymanie dotacji.
Prezydent docenia wiejskie gospodynie i strażaków z OSP
Polityk podkreśliła, że regulacja, która weszła w życie pod koniec 2018 i nadała KGW osobowość prawną - przez co mogą starać się one o pozyskiwanie dofinansowania unijnego i rządowego - okazała się strzałem w dziesiątkę.
Gembicka wskazała, że w najbliższym czasie przewidywany jest projekt nowelizacji ustawy o kołach gospodyń wiejskich, który umożliwi po raz kolejny uruchomienie dotacji dla KGW. Projekt został przygotowany tak, by w najbliższych miesiącach mógł wejść w życie.
Obowiązująca obecnie ustawa o KGW umożliwia im prowadzenie działalności gospodarczej przy stosowaniu tzw. uproszczonej księgowości pod warunkiem, że roczne przychody koła nie przekraczają 100 tys. zł.
Ponadto przychody do 200 tysięcy złotych rocznie zwolnione są z podatku VAT. Organizacje nie muszą też posiadać kas fiskalnych.
Wiceminister zapowiedziała, że jeszcze w tym roku MFiPR zamierza rozpocząć szkolenia dla Kół Gospodyń Wiejskich, które będą poświęcone kwestiom sprzedaży produktów i rękodzieła, rozliczania dotacji oraz profilaktyki zdrowotnej.
Premier dziękuje gospodyniom wiejskim. Dbają o kulturę i tradycję
Chciałaby także promować rolniczy handel detaliczny - jak przypomniała - w ubiegłym roku weszły w życie przepisy, które pozwalają producentom rolnym na sprzedaż wytwarzanej przez nich żywności np. do sklepów i restauracji.
Zwiększono również limity zwolnień podatkowych, co przyczyniło się do zwiększenia opłacalności takiej działalności. - Z sygnałów, które do mnie docierają wynika, że zainteresowanie Kół sprzedażą wytwarzanych produktów np. dżemów, pierogów, ciast czy innych przetworów jest bardzo duże - powiedziała Gembicka.
Wskazała też, że krokiem w dobrą stronę byłoby także uruchomienie platformy internetowej, która umożliwiłaby KGW sprzedaż np. żywności czy rękodzieła przez internet. Taki portal mógłby być adresowany specjalnie dla KGW.
Przypomniała, że pieniądze uzyskane ze sprzedaży Koła mogą przeznaczyć na wsparcie działalności statutowej. Może to być np. wyposażenie świetlicy czy remizy, wycieczki, stroje dla zespołu ludowego, a także różnego rodzaju kursy czy przedsięwzięcia, które mają na celu np. "rozwój przedsiębiorczości kobiet".
Koła mają też prawo przyjmować spadki, darowizny, dotacje unijne lub granty od różnych organizacji czy firm.
Z danych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wynika, że ubiegłym roku koła gospodyń wiejskich otrzymały pomoc finansową z budżetu państwa na łączną kwotę 29 697 000 złotych. W ustawie o KGW przewidziano maksymalny limit wydatków na ten cel w wysokości 40 milionów złotych.
Pomoc finansową mogły uzyskać koła wpisane do Krajowego Rejestru Kół Gospodyń Wiejskich, prowadzonego przez ARiMR. Do dziś zarejestrowano ich ponad 8 900.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś