Innowacyjność w rolnictwie? Tak, ale bez szaleństw
Rolnicy stoją dziś w obliczu podwójnego wyzwania – nie tylko konieczności zwiększenia i unowocześniania swojej produkcji, ale również osiągnięcia tego w sposób zrównoważony.
Zrównoważona produkcja jest właśnie szansą dla rozwoju obszarów wiejskich, a jednocześnie dla ochrony różnorodności biologicznej, zapewnienia rentowności czy przeciwdziałania zmianom klimatu. Takie wnioski popłynęły z konferencji zorganizowanej przez marszałka województwa podkarpackiego wraz z Podkarpackim Ośrodkiem Doradztwa Rolniczego. Dotyczyła ona wypływu innowacyjności na obszary wiejskie.
- W obecnych czasach wyzwania związane z innowacjami stały się bardziej złożone, dlatego rozwiązania muszą być opracowywane wspólnie przez zainteresowane strony. Przedstawiciele środowiska badawczego, decydenci, rolnicy oraz społeczności obszarów wiejskich muszą dzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem - mówił Lucjan Kuźniar z zarządu województwa.
Przypomniał, że samorząd województwa dysponuje środkami Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, którego głównym celem jest poprawa konkurencyjności rolnictwa, zrównoważone zarządzanie zasobami naturalnymi i działania w dziedzinie klimatu oraz zrównoważony rozwój terytorialny obszarów wiejskich. Ale - jak mówił Kuźniar - program ten pozwalał uznać innowacyjność jedynie za jedno z kryteriów oceny formalnej wniosków o dofinansowanie. Nie pozwalał jednak na bezpośrednie finansowanie innowacyjnych rozwiązań.
Natomiast przedstawiciele Politechniki Rzeszowskiej i Uniwersytetu Rzeszowskiego wskazywali przede wszystkim na znaczenie innowacji zakresie przetwórstwa produktów rolnych. Jednocześnie ostrzegali przed zagrożeniami, jakie niesie żywność modyfikowana genetycznie (GMO) dla zdrowia konsumentów oraz wskazywali na nowe rozwiązania technologiczne w przetwórstwie.