Uciekał traktorem przed policją aż zgubił zgrabiarkę
Jechał ciągnikiem rolniczym bez włączonych świateł i bez prawa jazdy. Gdy zobaczył policyjny patrol tak się wystraszył, że wpadł w panikę i zaczął uciekać. 19-latek spędził przez to noc w areszcie.
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Grajewie na jednej z dróg powiatowych w gminie Rajgród (pow. grajewski, woj. podlaskie) zauważyli nieoświetlony ciągnik rolniczy wraz z podpiętą zgrabiarką.
Motorowerzysta zginął po uderzeniu w maszynę rolniczą
Postanowili więc zatrzymać pojazd do kontroli, ale kierowca rzucił się do ucieczki. Przejechał przez rów, gdzie zgubił zgrabiarkę, a następnie wpadł na grząskie pole.
Stróże prawa w pogoń ruszyli inną drogą, aby przeciąć traktorzyście trasę ucieczki.
"W pewnym momencie zauważyli na polu unieruchomiony w błocie ciągnik, a jego kierowcę stojącego przy przystanku autobusowym. 19-latek od razu przyznał się do kierowania pojazdem. Tłumaczył, że nie zatrzymał się do kontroli, bo po prostu wystraszył się policjantów. Dodatkowo nie posiadał przy sobie prawa jazdy" - relacjonuje grajewska KPP.
Młody kierowca noc spędził w policyjnym areszcie. Za swoje występki odpowie przed sądem.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl