Minister ogłosi program ochrony rolników. Na gospodarzy czekają już specjalne kredyty
W czwartek zostanie przedstawiony program ochrony rolników jeśli chodzi o rynek zbóż - zapowiedział Henryk Kowalczyk, minister rolnictwa. Jego zdaniem to będzie istotny udział w stabilizacji cen i dochodów.
- Bardzo istotne jest, aby spółki Skarbu Państwa (...) były takim stabilizatorem cen, były oparciem dla rolników, którzy produkują, którzy chcą mieć stabilny zbyt. Temu służy m.in. Krajowa Grupa Spożywcza - powiedział polityk na wspólnym briefingu z Jackiem Sasinem, ministrem aktywów państwowych Jackiem Sasinem i Pawłem Gruzą, wiceprezesem zarządu PKO Banku Polskiego, kierującym pracami zarządu banku.
"Nie" dla ziarna z europejskich agroholdingów w Ukrainie. Będą kolejne protesty rolników
Jak wskazał szef MRiRW, wymagane są jeszcze interwencje m.in. rynku zbóż". - I tutaj na jutro już zapraszam na konferencję prasową dotyczącą przedstawienia programu ochrony rolników jeśli chodzi o rynek zbóż. To będzie też, myślę istotny udział w stabilizacji cen, w stabilizacji dochodów - poinformował.
Kowalczyk podkreślił, że wielu rolników mówiło o potrzebie dobrych linii kredytowych, gwarancji bankowych, dobrego finansowania rolnictwa. - Taki stabilizator cen, gwarancje finansowe, czy dobre linie kredytowe, dostosowane do potrzeb rolnictwa, są niezwykle potrzebne - tłumaczył.
Dodał, że PKO BP, jako państwowy bank, jest w stanie pomóc rolnikom w trudnych czasach i zaproponować specyficzne warunki kredytowe. - Specyficzne, dlatego, że i sprzedaż i ceny są sytuacją niepewną, dlatego też ważne jest, aby rolnicy mieli dostęp do takich kredytów - powiedział minister.
Jak podkreślił wicepremier Sasin, oferowany przez PKO BP kredyt w wysokości 300 tys. zł na 5 lat, bez zabezpieczeń, jest produktem unikalnym na rynku bankowym. - To jest początek ofert, będą szły za tym dalsze elementy dedykowane dla sektora rolnego - powiedział.
Szef MAP zwrócił również uwagę, że kredyt jest udzielany na cele szeroko pojętego funkcjonowania gospodarstwa bez określonego sztywno celu.
- To może być zakup nawozów, materiału siewnego, maszyn rolniczych, czy tego wszystkiego co jest potrzebne do prowadzenia gospodarstwa i nie będzie wymagane udokumentowanie zakupów. Procedura będzie maksymalnie uproszczona, ale również nie będą wymagane faktury potwierdzające, co zostało na działalność gospodarstwa nabyte - podkreślił polityk.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś