Lewica przygotowuje program dla wsi
Zaczynamy przygotowywać i konsultować całościowy program dla rolnictwa - zapowiedział Włodzimierz Czarzasty, wicemarszałek Sejmu i współprzewodniczący Nowej Lewicy. Założenia programu zostaną przedstawione jesienią na Kongresie Wsi Polskiej.
- Podczas pierwszego dnia konsultacji byliśmy w Opolu Lubelskim na spotkaniu z rolnikami. Zaczynamy jeździć i rozmawiać z ludźmi, żeby przedstawić ten program - powiedział polityk podczas konferencji prasowej, która odbyła się przed głównym wejściem Zakładów Azotowych w Puławach.
Lewica chce pomóc mieszkańcom w walce z odorem
Arkadiusz Iwaniak, poseł i koordynator partii podkreślił, że rozmowy dotyczą dwóch ustaw. - Jedna to ustawa o zakazie zakupu produktów poniżej kosztów produkcji od rolnika, tak zwana ustawa o cenie minimalnej. A druga to ustawa o zabezpieczeniu i zachowaniu płynności finansowej rolników - przekazał.
Dodał, że rząd Hiszpanii wprowadził już ustawę o cenie minimalnej i jest zgodna z przepisami UE.
- A więc i my w Polsce będziemy chcieli takie zapisy wprowadzić, aby już nigdy więcej rolnik nie musiał sprzedawać poniżej kosztów produkcji - podkreślił.
- Druga ustawa ma zabezpieczyć rolników finansowo. To jest przede wszystkim skrócenie okresu płatności z 60 do 30 dni, obowiązek zgłoszenia przeterminowanych płatności przez rolnika i inne mechanizmy, które mają ochronić rolnika - dodał Iwaniak.
Lewica domaga się pomocy dla producentów drobiu
Poseł Marcin Kulasek poinformował, że zanim ustawy zostaną złożone, w Sejmie jest już projekt ustawy dotyczący ubezpieczeń upraw i hodowli rolnej. - Apelujemy do wszystkich sił opozycyjnych i do rządu, żeby dokument poprzeć i przekazać do procedowania. Jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania rolników - podkreślił poseł.
Jego zdaniem głównym problemem rolników jest niska opłacalność produkcji, wysokie ceny energii, nawozów i plagi takie jak ASF czy ptasia grypa, które powodują, że coraz trudniej jest się odnaleźć rolnikom na rynku.
- Nasza ustawa gwarantuje miliard złotych rocznie na ubezpieczenie upraw i hodowli rolnej. Państwo dopłaca do ubezpieczeń rolniczych, aby zachęcić rolników do wykupywania polis. Dopłat jest jednak za mało i pula korzystnych finansowo polis szybko się kończy. Stąd właśnie ta ustawa przegotowana przez Nową Lewicę - powiedział Kulasek.
Według niego ryzyko zostanie w pełni przeniesione na firmy ubezpieczeniowe, jeżeli państwo zagwarantuje ten jeden miliard złotych. - To będzie pomoc dla rolników, ale też inwestycja, która zdejmie z państwa ciężar pomocy w razie suszy czy gradobicia - podkreślił poseł.
Założenia programu Lewicy dla rolnictwa zostaną przedstawione na Kongresie Wsi Polskiej na przełomie września i października.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś