Kombajn spadł z naczepy i zablokował krajową drogę
Na drodze krajowej nr 2 w rejonie przejścia granicznego w Świecku (woj. lubuskie) 15 lipca kombajn rolniczy zsunął się z naczepy, na której był przewożony. Szosę trzeba było zamknąć.
Jak podaje Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Gorzowie Wielkopolskim, kierowca ciężarówki w imieniu i na rzecz firmy transportowej z Ukrainy przewoził maszynę o wadze 15 ton z Niemiec właśnie do naszego wschodniego sąsiada.
Zestaw z kombajnem za ciężki, za szeroki, za długi i bez... pilota
W pewnej chwili nie zachował - zdaniem inspektorów - należytej ostrożności i maszyna zsunęła się z naczepy niskopodłogowej, uszkadzając nawierzchnię drogi.
"Ze wstępnych ustaleń wynika, iż przewożony ładunek został źle zabezpieczony na naczepie niskopodłogowej. Kierowca zabezpieczył kombajn tylko łańcuchami i pasami, jednak nie zastosował zabezpieczenia mocowania przesuwnego i to spowodowało podczas jazdy przechylenie i zsunięcie się kombajnu z naczepy. Stwierdzono, że element przesuwny nie został dociśnięty lub unieruchomiony przy zastosowaniu metod unieruchomienia ładunku. Na miejsce sprowadzono ciężki sprzęt, a droga w kierunku Poznania na czas podnoszenia kombajnu została całkowicie zamknięta do ruchu" - relacjonuje gorzowski WITD.
W związku z wykrytymi nieprawidłowościami inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu.
Kierowca został ukarany mandatami, a wobec przedsiębiorcy zostanie wszczęte postępowania administracyjne w sprawie nałożenia kary pieniężnej.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl