Kliny, stemple, poduszki - trudna akcja ratowania traktorzysty
Do przygniecionego wywróconym ciągnikiem rolniczym kierowcy w miejscowości Zawadka (pow. nowosądecki, woj. małopolskie) wysłano zastępy z JRG nr 1 w Nowym Sączu, OSP Tęgoborze oraz OSP Łososina Dolna.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia służby stwierdziły, że na stromym zjeździe z lasu na drogę główną przewrócił się traktor z wozem dwuosiowym załadowanym drewnem.
64-latek zginął przy podpinaniu przyczepy
Ciągnik leżał do góry kołami, a zapięty do niego wóz znajdował się na kołach w kierunku jazdy. Pod maszyną był mężczyzna. Ratownicy medyczni udzielali już pomocy poszkodowanemu.
"Działania zastępów straży polegały na zabezpieczeniu terenu działań oraz usunięciu dopiętych do listwy przy ciągniku metalowych elementów, które leżały na poszkodowanym. Dokonano stabilizacji zestawu za pomocą klinów. Pocięto i usunięto składowane na wozie kłody drewniane. Następnie wypięto dociążający wóz. Wykonano stemplowanie pod maszyną, by unieść go za pomocą poduszek pneumatycznych. Równocześnie uniesiono ciągnik przy użyciu poduszek oraz hydraulicznego rozpieracza kolumnowego" - opisuje akcję Komenda Miejska PSP w Nowym Sączu.
Dzięki tym zabiegom, traktorzysta nie był już dociskany przez przewróconą maszynę, ale nadal nie było możliwości wydobycia go z potrzasku. Dopiero gdy uniesiono ciągnik przy użyciu "tura" i pasów zamontowanych na innym traktorze, wydostano poszkodowanego i umieszczono na noszach.
Mężczyzna został przeniesiony na pobliską łąkę, gdzie wylądował wezwany śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Drogą powietrzną ranny został przetransportowany do szpitala.
"Rodzina zobowiązała się do usunięcia ciągnika wraz z wozem we własnym zakresie. Działania strażaków trwały ponad dwie i pół godziny" - przekazuje nowosądecka KM PSP.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl