Nie bez kozery tegoroczne pokazy fińskich ciągników odbywają się pod nazwą Smart Tour. To podkreślenie rewolucyjnego rozwiązania dotyczącego sterowania traktorem, czyli podłokietnika Smart Touch zaprezentowanego przez Valtrę w zeszłym roku.
W połowie maja 2018 r. byliśmy na pokazie w miejscowości Grzybiny w województwie warmińsko-mazurskim, którego współorganizatorem był lokalny diler marki Valtra – firma Agroperfekt. Zaprezentowane na nim ciągniki zagregowane były z maszynami do zbioru zielonek marek Pöttinger i McHale.
Własne silniki i skrzynie biegów
W ciągnikach Valtra montowane są silniki marki AGCO Power (dawniej Sisu Power). W większości każdy cylinder ma pojemność 1,1 l, co przekłada się na 3,3 l w silniku trzycylindrowym, 4,4 l w czterocylindrowym i 6,6 l w sześciocylindrowym. Generują one moce maksymalne wynoszące od 75 do 405 KM. Wyjątek stanowią m.in. silniki sześciocylindrowe o pojemności 8,4 l w serii S oraz 7,4 l przeznaczone do ciągników serii T o mocach maksymalnych wynoszących od 175 do 271 KM. To ciągniki będące obecnie bestsellerami sprzedażowymi fińskiej marki w naszym kraju. Ich cechą charakterystyczną są bardzo wysokie momenty obrotowe generowane przy niespotykanie niskich obrotach silnika. – W modelu T174e mającym 175 KM mocy maksymalnej maksymalny moment obrotowy uzyskiwany przy zaledwie 1100 obr./min wynosi w trybie Eco aż 900 Nm. To wartość uzyskiwana przez ciągniki innych marek mające moc maksymalną na poziomie 230 KM – porównuje Sebastian Karasiewicz, menedżer produktu Valtra Polska.
Dzisiaj poznaliśmy triumfatorów prestiżowego międzynarodowego konkursu Tractor of the Year na rok 2018. Wyniki zostały ogłoszone tradycyjnie podczas pierwszego dnia trwania 22. edycji największych na świecie targów techniki rolniczej...
Oprócz silników Valtra ma własne układy napędowe. W najmniejszych ciągnikach są to przekładnie mechaniczne 12/12 lub 24/24 z opcją elektrohydraulicznego załączania sprzęgła HiShift, które pozwala zmieniać przełożenia bez potrzeby naciskania pedału sprzęgła. W tym przypadku występują tradycyjne dźwignie zmiany biegów. Natomiast przekładnie z pięcioma półbiegami Powershift (modele Hitech, Active i Versu) i bezstopniowa (model Direct) do obsługi nie wymagają dźwigni. Wystarczy dżojstik. Najbardziej zaawansowaną wersję do ich obsługi stanowi podłokietnik SmartTouch. Jego kluczowymi elementami są: dziewięciocalowy dotykowy ekran terminala umieszczonego z przodu podłokietnika i dżojstik z programowalnymi przyciskami pozwalający operatorowi sterować ciągnikiem bez podnoszenia ręki.
Nawigacja za złotówkę
Do końca czerwca 2018 r. Valtra Polska ma promocję dotyczącą zamawiania jej ciągników serii N i T wyposażonych w podłokietniki Smart Touch z przekładniami Versu lub Direct. Za symboliczną złotówkę zostają one fabrycznie przygotowane do pracy z nawigacją satelitarną o dokładności nawet +/- 2 cm. Polega to na zamontowaniu zamiast tradycyjnego orbitrola układu kierowniczego, jego bogatszej wersji z elektrozaworami. Różnica w cenie tych podzespołów wynosi kilkanaście tysięcy złotych. Na dach ciągnika trafia podstawa pod antenę. Elementy te połączone są z podłokietnikiem Smart Touch. Ponadto sam terminal ma wgrane oprogramowanie do obsługi nawigacji satelitarnej. Jedynym warunkiem dodatkowym wymaganym do aktywacji promocji jest zamówienie dowolnej opcji wyposażenia dodatkowego ciągnika ze studia Unlimited. – Mając tak doposażony ciągnik, wystarczy dokupić antenę do odbioru sygnału nawigacji satelitarnej, kartę SIM telefonii komórkowej i wykupić abonament na sygnał korekcyjny. Jeśli nabywca od razu decyduje się na z Smart Touch o dokładności 2 cm, to teraz otrzyma ją w cenie obniżonej do ok. 25 tys. zł netto – zamiast ponad 50 tys. zł netto. Dilerzy naszych ciągników mają również bardzo atrakcyjną ofertę abonamentu na roczny sygnał korekcyjny w kwocie zaledwie 1000 zł netto na rok. Jego aktywacja pozwala pracować z dokładnością plus minus 2 cm. Zapraszam do skorzystania z naszej oferty, bo to niepowtarzalna okazja do pracy ciągnikiem z najwyższą dokładnością kierowania automatycznego. W momencie zakupu Valtry inwestycja jest symboliczna i otwiera drogę do jej doposażenia w dowolnym momencie. Nic nie zastąpi wygody pracy z fabryczną nawigacją obsługiwaną z terminala ciągnika, tym bardziej tak rewolucyjnego jak nasz Smart Touch – zachęca Sebastian Karasiewicz.
Opisaną promocję przebija jeszcze korzystniejsza dla ciągnika Valtra T254, który zdobył dwa tytuły konkursu Tractor of the Year 2018 – w kategoriach Open Field i Best Design. Model ten w cenie zakupu ma pełną nawigację satelitarną, czyli od razu antenę w cenie symbolicznej złotówki. Oznacza to, że wystarczy dokupić kartę SIM i abonament na sygnał korekcyjny i można pracować na polu bez dotykania kierownicy z dokładnością +/- 2 cm.