Polska nie chce budować stałego ogrodzenia na dziki
Niemcy są zwolennikami wykonania trwałego ogrodzenia tj. płotu po stronie polskiej. Ich zdaniem ma on zapobiegać przemieszczaniu dzików wzdłuż granicy z tym krajem.
Przedstawiciele Czech, Niemiec, Polski i Komisji Europejskiej w tym tygodniu wzięli udział w czterostronnym spotkaniu poświęconemu ASF.
Spotkanie, które odbywało się w tym tygodniu online, zostało zorganizowane zostało przez Dyrekcję Generalną ds. Zdrowia i Bezpieczeństwa Żywności (DG SANTE) Komisji Europejskiej.
Polska, jak informuje Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, nie popiera wykonania trwałego ogrodzenia po swojej stronie. Podczas spotkania podkreślił to sekretarz stanu ministerstwa rolnictwa Szymon Giżyński.
Niemcy budują kolejny płot chroniący przed ASF
Budowa takiej bariery o znacznej długości, zdaniem Polski, nie jest właściwym działaniem w walce z ASF.
"Taka bariera miałaby ograniczoną efektywność w stosunku do potencjalnych nakładów na jej wybudowanie. Z uwagi na niemożność zapewnienia jej pełnej szczelności, a także ze względu na łatwość sforsowania przez dziki, jej skuteczność jest zasadnie kwestionowana, adekwatnie do już pozyskanych niemieckich, negatywnych doświadczeń" czytamy w komunikacie zamieszczonym na stronie ministerstwa rolnictwa.
Polska ma także wątpliwości w sprawie wpływu takiej bariery na zagrożenie dla integralności ekosystemów i bioróżnorodności w terenie.
Polskie władze uważają, że budowa lokalnych ogrodzeń i barier praktykowana w naszym kraju, które miejscowo ograniczają migrację dzików na konkretnym obszarze, jest bardziej precyzyjnym i skuteczniejszym działaniem niż inwestycje o dużym zasięgu.
Główny lekarz weterynarii Mirosław Welz przedstawił przy tym polską strategię zwalczania i ograniczania rozprzestrzeniania się ASF w obszarach przygranicznych polegającą na redukcji populacji dzików, usuwaniu martwych osobników ze środowiska oraz grodzeniu wybranych obszarów występowania ASF u dzików.
Ceny tuczników w końcu wzrosną?
Mirosław Welz zaznaczył również, że liczba przypadków ASF w polskich obszarach granicznych znacząco spadła w porównaniu z ubiegłym rokiem.
Podczas spotkania Komisja Europejska zapewniła o nieustającym wsparciu i zasugerowała wypracowanie wspólnego, transgranicznego planu działania w kwestii walki z ASF przez uczestniczące w spotkaniu państwa tj. Czechy, Niemcy i Polskę
KE przypominała także o możliwościach udzielenia wsparcia, w tym finansowego, państwom członkowskim dotkniętym ASF, zarówno w ramach środków interwencyjnych, jak i WPR. Dyrektor Bernard van Goethem podkreślił jednak, że KE nie będzie refundować wydatków na bariery, które nie są skuteczne i naukowo potwierdzone.
Zastępca Dyrektora Generalnego ds. Zdrowia i Bezpieczeństwa Żywności KE Claire Bury zapowiedziała wizytację w Polsce dotyczącą naszych rozwiązań w zwalczaniu ASF, w tym systemowych grodzeń.
- Więcej informacji na temat hodowli trzody chlewnej znajdziesz w najnowszym wydaniu magazynu "Hoduj z Głową Świnie". ZAPRENUMERUJ