Tasomix otworzył nowoczesną fabrykę pasz
Fabryka pasz w Pionkach koło Radomia to najnowsza inwestycja firmy Tasomix. Będzie ona produkowała przede wszystkim pasze dla drobiu i trzody chlewnej, które trafią głównie do producentów z południowej i centralnej Polski. Ma ona moce produkcyjne na poziomie 360 tys. ton rocznie.
Zakład w Pionkach, jak podkreśla Katarzyna Zawadzka, dyrektor zarządzająca fabryką Tasomix, miesięcznie może wyprodukować ponad 30 tys. ton pasz.
- W celu zachowania bezpieczeństwa produkcji oraz uzyskania najwyższej jakości naszych produktów, jako odpowiedzialny producent zastosowaliśmy najnowocześniejsze urządzenia i technologie. Między innymi zdecydowaliśmy się na odpowiedni sprzęt dla linii granulacji, charakteryzujący się wydłużonym procesem higienizacji, zabezpieczający produkt przed niepożądanych patogenami - mówi Katarzyna Zawadzka, dyrektor zarządzająca fabryką Tasomix w Pionkach.
Tuczy świnie na dużą skalę. Pięć chlewni na 7,5 tys. sztuk
System natłuszczania i enzymowania na ciepłą i zimną granulę, jak podkreśla Katarzyna Zawadzka, zapewnia najwyższą jakość granulatu. Firma zainwestowała również w system podający mikrododatki do mieszalnika, dający gwarancję dokładności ich wydozowania, a następnie dostarczenia do mieszalnika.
- System ten do tej pory był stosowany głównie w przemyśle farmaceutycznym. Korzystamy też z mieszalnika z systemem automatycznego samooczyszczania. To pozwala wyeliminować różnego rodzaju zanieczyszczenia - dodaje Katarzyna Zawadzka.
Całość produkcji fabryki w Pionkach odbywa się w systemie QS. Oznacza to, że firma może zaopatrywać producentów w bezpieczny produkt kontrolowany na każdym etapie procesu produkcji, który spełnia międzynarodowe standardy.
Zakład w Pionkach jest trzecią należącą do Tasomix fabryką obok działających w Biskupicach Ołobocznych i Myśliborzu.
Tasomix działa na rynku od 27 lat. Firmę założył w 1992 roku w Biskupicach Ołobocznych hodowca drobiu Tadeusz Sobczak.
Kurczęta w skupie tańsze niż przed rokiem. Ceny indorów idą w górę
Firma w 2017 roku wyprodukowała 380 tys. ton pasz. Już teraz wiadomo, że do końca 2018 roku wyprodukuje ponad 400 tys. ton. Wszystkie fabryki Tasomix w 2019 roku osiągną moce produkcyjne na łącznym poziomie 760 tys. ton rocznie.
Firma dwukrotnie zwiększyła liczbę punktów dystrybucji, ma coraz więcej konsultantów terenowych i coraz większą flotę samochodową.
- Produkujemy pasze, które pozwalają osiągnąć niskie koszty uzyskania jednego kilograma mięsa czy mleka. Wszyscy odbiorcy, hodowcy, rolnicy i prowadzący produkcje w małych gospodarstwach przyzagrodowych, mogą liczyć na to samo. Na to, że efektem korzystania z naszych pasz będzie zdrowa żywność – mówi Robert Sobczak, dyrektor operacyjny, członek Zarządu Tasomix.
Hodowcy w ubiegłym roku, jak podkreślają przedstawiciele firmy, wykarmili paszami produkcji Tasomix około 38 mln brojlerów, 5 milionów kaczek, 3 miliony indyków i 1 milion gęsi. Zainteresowanie produktami dla bydła w stosunku do 2017 roku wzrosło o 83 proc., dla trzody o 57 proc.
Walka z ASF przynosi efekty, ale sytuacja wciąż jest bardzo poważna
- Oceniam, że takie wyniki są efektem tego, że produkujemy pasze wysokiej jakości i rozumiemy potrzeby hodowców - zaznacza dyrektor sprzedaży w Tasomix Rafał Stokłosa.
Tasomix od lipca br. współpracuje w ramach joint venture z ForFarmers N.V., działającym na międzynarodowym rynku, wiodącym w Europie producentem pasz w segmencie bydła hodowlanego, trzody chlewnej i drobiu.
Firma ForFarmers ma 42 zakłady produkcyjne i działa w Holandii, Niemczech, Belgii, Anglii oraz Polsce. Koncern obsługuje 25 tys. klientów, zatrudnia 2273 etatowych pracowników. Globalnie produkuje 9,3 mln ton pasz rocznie.