Żubry chorują na gruźlicę. Stado zostanie odstrzelone?
Kolejne żubry w ośrodku hodowli w Smardzewicach (pow. tomaszowski, woj. łódzkie) są chore na gruźlicę. Wszystko wskazuje na to, że ostatnich sześć zwierząt zostanie odstrzelonych.
Wyniki wielu wcześniejszych badań były negatywne i wydawało się, że osobniki ocaleją, a Ośrodek Hodowli Żubrów zostanie po 3,5 latach przerwy otwarty dla zwiedzających, i to jeszcze w tym roku - informuje "Dziennik Łódzki".
Dzierżawa łąk dla żubrów
Takie plany snuła dyrekcja Kampinoskiego Parku Krajobrazowego, która zarządza ośrodkiem. Tak jednak nie będzie, a o dalszym losie żubrów ma zdecydować minister środowiska.
Janusz Jeziorski, wicedyrektor KPK ds. ochrony przyrody poinformował, że trzy z sześciu ostatnich żyjących w Smardzewicach żubrów są zarażone prątkiem gruźlicy. - Jest nam bardzo przykro. Robiliśmy wszystko, by je uratować, ale nie udało się. Lekarze weterynarii zalecają wybicie całego stada, ale ostateczną decyzję podejmie minister środowiska, który został już poinformowany o wyniku badania - powiedział dziennikowi.
Ekspert przyznaje, że to najlepsze wyjście, bo tylko kwestią czasu jest, kiedy zachorują pozostałe trzy żubry. Stado może być zlikwidowane wczesną jesienią, po pobraniu materiału genetycznego od zwierząt.
Ośrodek Hodowli Żubrów w Smardzewicach to jedna z najstarszych takich placówek w Polsce. Zwierzyniec powstał w 1934 roku. Władze KPK zapewniają, że nie zostanie zlikwidowany.
źródło: "Dziennik Łódzki"